cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:42, 29 Lip 2008 Temat postu: Stanisław Grzesiuk - Bal na Gnojnej |
 |
|
Nieprzespanej nocy znojnej
Jeszcze mam na ustach ślad.
U Grubego Joska przy ulicy Gnojnej
Zebrał się ferajny kwiat.
Bez jedzenia i bez spania,
byle byłoby co pić,
Kiedy na harmonii Feluś zaiwania,
Trzeba tańczyć trzeba żyć!
Harmonia na trzy-czwarte z cicha rżnie,
Ferajna tańczy, wszystko z drogi!
Z szaconkiem, bo się może skończyć źle,
Gdy na Gnojnej bawimy się.
Kto zna Antka czuje mojrę
Ale jeden nie znał jej -
I naraził się dlatego na dintojrę,
Skończył się z przyczyny tej.
Jak latarnie ciemno świcą,
Smętnie gwiżdże nocny stróż,
A kat Maciejewski tam, pod szubienicą,
Na Antosia czeka już.
Harmonia na trzy-czwarte z cicha łka,
Ferajna tańczy ja nie tańczę.
Dlaczegoż bal na Gnojnej jak co dnia,
Gdy niejednej pary dziś brak.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez cieniu1969 dnia Wto 21:43, 29 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|