 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Marcin Rajski
Gość
|
Wysłany: Czw 20:08, 29 Maj 2008 Temat postu: fotokcjato - muzato stateczne |
 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Od dziecka fascynowała mnie poezja dwóch okrętów. Niezniszczalny "Titanic" utonął w przeciągu godziny po zderzeniu z górą lodową w swym dziewiczym rejsie. Historię tą każdy dobrze zna.
"Hood" był największym okrętem liniowym (pancernikiem) brytyjskiej marynarki wojennej w trakcie II wojny światowej. Duma Albionu, okręt flagowy był perłą w koronie na wzór Indii kolonialnych. Został zatopiony pierwszą salwą wystrzeloną z "Bismarcka", na początku słynnej nagonki urządzonej na niemieckiego kolosa. Pociski przebiły pokład, pod którym składowano amunicję, co skończyło się olbrzymim wybuchem.
"Hood" błyskawicznie poszedł na dno.
Życie jest dziewiczym rejsem. Narażanie się na niebezpieczeństwa to test wytrzymałości własnego pancerza. Stawką w tej grze jest odnalezienie samego siebie i pozostanie sobą, bez względu na przeciwności i konsekwencje.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Marcin Rajski dnia Czw 20:15, 29 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Czw 20:26, 29 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
podoba mi się całokształt, a i przekaz:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Marcin Rajski
Gość
|
Wysłany: Czw 20:34, 29 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
arcydzieło
jak zawsze
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:52, 29 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
coś jak na pancernik słabe ma uzbrojenie;)))))))))))
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Czw 22:53, 29 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Marcin Rajski napisał: |
arcydzieło
jak zawsze |
już Ci kiedyś Martin powiedziałam,
że skromnością nie grzeszysz:D
ale to dobrze...:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Marcin Rajski
Gość
|
Wysłany: Pią 8:15, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
LittleDragon napisał: |
coś jak na pancernik słabe ma uzbrojenie;))))))))))) |
mam kolegę, z którym w wieku nastu lat robiliśmy bitwy morskie na plaży
ja miałem Hooda, a on Bismarcka, oddalonego o kilkanaście metrów
rzucaliśmy zza okrętu w drugi kamieniami, wygrywał ten który pierwszy strącił wszystkie działa
ostatnio zrobiłem ten statek, bo spotkaliśmy się na plaży, do bitwy nie doszło
pancerz polegał na zakopaniu przed okrętem w piasku kilku pustych butelek piwa, które miały chronić okręt przed poziomymi rzutami
:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pią 8:49, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Hehe dobre... bede musiał kiedyś spróbować.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:09, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Marcin Rajski napisał: |
LittleDragon napisał: |
coś jak na pancernik słabe ma uzbrojenie;))))))))))) |
mam kolegę, z którym w wieku nastu lat robiliśmy bitwy morskie na plaży
ja miałem Hooda, a on Bismarcka, oddalonego o kilkanaście metrów
rzucaliśmy zza okrętu w drugi kamieniami, wygrywał ten który pierwszy strącił wszystkie działa
ostatnio zrobiłem ten statek, bo spotkaliśmy się na plaży, do bitwy nie doszło
pancerz polegał na zakopaniu przed okrętem w piasku kilku pustych butelek piwa, które miały chronić okręt przed poziomymi rzutami
:) |
hahaha podobne roczniki chyba?:D no ja nie mam plaży, ale w takie zabawy bawiliśmy sie przed blokiem, jak nudziły się statki robiliśmy bunkry:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:32, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
LittleDragon napisał: |
Marcin Rajski napisał: |
LittleDragon napisał: |
coś jak na pancernik słabe ma uzbrojenie;))))))))))) |
mam kolegę, z którym w wieku nastu lat robiliśmy bitwy morskie na plaży
ja miałem Hooda, a on Bismarcka, oddalonego o kilkanaście metrów
rzucaliśmy zza okrętu w drugi kamieniami, wygrywał ten który pierwszy strącił wszystkie działa
ostatnio zrobiłem ten statek, bo spotkaliśmy się na plaży, do bitwy nie doszło
pancerz polegał na zakopaniu przed okrętem w piasku kilku pustych butelek piwa, które miały chronić okręt przed poziomymi rzutami
:) |
hahaha podobne roczniki chyba?:D no ja nie mam plaży, ale w takie zabawy bawiliśmy sie przed blokiem, jak nudziły się statki robiliśmy bunkry:) |
kurde a zalew dojlidy
a plaża jurowce
ja pitole
a stawy ogrodniczki
ewentualnie goplany
smoczek ty jakiś ...no ja niewiem
znaczy wiem...to przez te krzaczory:)))))
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wilga
Gość
|
Wysłany: Pią 13:33, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
OK, a ja znowu potykam się o Twoją nieprzystawalną do mojej strukturę myślenia. Zaczynam podejrzewać, że szachiści myślą w jakiś charakterystyczny sposób i jak rozgryzę o co tu chodzi, napiszę. Hood nie był przecież w dziewiczym rejsie. Zbudowany w 1918 roku miał wypływane tysiące mil. Chyba raczej Bismarck był wtedy w pierwszej swojej bitwie. A tak przy okazji wypłynął ponoć wtedy z Gotenhafen.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wilga
Gość
|
Wysłany: Pią 18:05, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Kurczę, odkrywam, że tok Twojego tekstu ma strukturę księżowskiego kazania. Jasne, dziewiczy rejs od Titanica, a takie czy nie takie opancerzenie od Hooda. No i pouczająca pointa na temat życia. Teraz rozumiem.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Pią 19:18, 30 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
edenek na te historyczne muzata laski rwie hehe,
a propos Bismarcka, to miło że przypomniałeś nam
o tej legendzie: Bismarck i Rommel - Lis Pustyni to
najlepsze z osiągnięc niemieckiej strategii wojennej;
kto wie jak potoczyły by się losy IIWŚ gdyby nie wyrok
na Rommla.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:27, 01 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
szczerze...mogłeś sie bardziej postarać
żeby ten okręt choć porządną wiezyczkę i działo miał...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Marcin Rajski
Gość
|
Wysłany: Nie 11:35, 01 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
okręty nie mają wieżyczek tylko nadbudówkę
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:39, 01 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Maneki Neko napisał: |
szczerze...mogłeś sie bardziej postarać
żeby ten okręt choć porządną wiezyczkę i działo miał... |
Cytat: |
Marcin Rajski
PostWysłany: Nie 10:35, 01 Cze 2008 Temat postu:
okręty nie mają wieżyczek tylko nadbudówkę |
hahahaha i dobrze Ci tak rozczochrańcu:)))))))))))za moje krzaczory:::)))))))będę ku..... jeździł na Dojlidy gdzie gówno pływa po wierzchu jak wodorosty,żeby statki budować, jak pod bokiem miałem pustynię:D
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:31, 03 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Marcin Rajski napisał: |
okręty nie mają wieżyczek tylko nadbudówkę |
ty nie bądź taki w tę i we w tę
wiadomo o co biega
kurna poczekaj ty...przyjdzie i na ciebie pora:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:37, 03 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
LittleDragon napisał: |
Maneki Neko napisał: |
szczerze...mogłeś sie bardziej postarać
żeby ten okręt choć porządną wiezyczkę i działo miał... |
Cytat: |
Marcin Rajski
PostWysłany: Nie 10:35, 01 Cze 2008 Temat postu:
okręty nie mają wieżyczek tylko nadbudówkę |
hahahaha i dobrze Ci tak rozczochrańcu:)))))))))))za moje krzaczory:::)))))))będę ku..... jeździł na Dojlidy gdzie gówno pływa po wierzchu jak wodorosty,żeby statki budować, jak pod bokiem miałem pustynię:D |
łeeeeeeeeeeeeee
ja jeżdze na jurowce
więc spoko:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |