 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Wto 17:31, 20 Maj 2008 Temat postu: Opowieść o wielkim Hetmanie |
 |
|
Jak szerokie są stepy dnieprskich kozaków
Jak wielkie i gęste są lasy Litwinów
Jak stary lecz silny jest orzeł Polaków
Jak długo gnębiła niewola Murzynów
Tak wielkie jest imię Hetmana polnego
Tak wieczne jest imię Stefana z Czańcy
Którego dziś sławi ziemię ludu wolnego...
A pieśń śpiewają umarli powstańcy...
Upalnego lata czasu wojennego
I dla Jana Kazimierza zdradzieckiego
Brodate Szwedzkie armie wkroczyły śmiało
Na rozpalone ziemie Rzeczpospolitej
I wnet ten kraj potopem zalało
Mijając panów w odwadze rozmytej
co robił pod ujściem w lipcu Opaliński?
O czym marzył hetman litewski Radziwiłł?
Czyż nie lepszy jest po stokroć Sztandar świński
Od chorągwi kwarcianych ,które nażywił
swym widokiem Gustaw od granic nietknięty?
Magnacka stolco!
Bez wystrzału!
Litwo!Ziemio Wielkopolska!
Kto was bronił?
Tak oto brodacze podeszli bez strzału
Pod Wawel,który murów im nie odsłonił
Bo samotny Rycerz ich piersią powstrzymał
Co nigdy nie splamiła się zdradziecką krwią
Długo w ogniu i dymie;;zwycięzców;;...trzymał
Aż powiadomiony pismem z którego drwią
Po dziś wrony,że opuszczony -opuścił
Ze smutkiem i żalem to miasto nad Wisłą....
..Jednak po walce więcej nie popuścił nikomu
nakazał nawet dietę ścisłą
Nie mając wiele wojsk na otwarty bój...
Jak wilk stada owiec niszczył oddziały
A w marszu wilcze kły na nich czyhały
Jak za dawnych czasów oktrótni Tatarzy
Przed nim drżeli,,tak i Szwedzi na zalanej przez się ziemi-ziemi szewców,pań,kosiarzy
Jakby miał duszę diabła-rowalał mosty
Żywność zaborczą unosił daleko w las
Kosił drobne głupki jak chłop wżniwa osty
I jak przed kurem nocne licho...znikał w czas..
A gdy poprzez wyspę Als
przepłynął przez morze
Dla ojczyzny ratowania wreszcie ruszył
Z pomocą ten który się znudził na swoim dworze...
Nadszedł wkrótce kres przemocy
Bo osuszył Wielki potop
ciepły ogień spod Oliwy
Słońce na lud spojrzało z okna wolności.Bogu jedynemu dziękował starzec siwy....
Który wydarł swego króla samotności.
Rycerstwo w milczeniu na słowa czekało
On czując to,przyjął słowami gorzkimi
,,za późno,,....i odszedł
z braćmi niebieskimi...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Wto 17:34, 20 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Tobie to się chyba nudzi....
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Wto 17:35, 20 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
nudziło.....:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Nie 0:41, 01 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
skomentuję ten tekst, kiedy nauczysz się
wklejać swe arcydzieła w odpowiednich działach,
badź przy pisaniu prozą nie będziesz co chwila napierdalała
w Enter.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 12:04, 01 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
wszystko git
trochę tylko popoprawiać
no i Murzyni???
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Śro 11:33, 18 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
a gdzie niby quźwa mam to wkleić? półkrwisty ?sądziłam,że pisanina to odpowiedni dział do tego( a 'enteroza" jakoś tak sama wyszła spontanicznie(
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |