 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:41, 07 Gru 2008 Temat postu: z koła gospodyń wiejskich - część ósma |
 |
|
W końcu zwaliłam swoje wielorybie cielsko z wyrka. Trzeba zrobić krótkie podsumowanie mojego życia, abym mogła w końcu wziąć się za to, co od dawna sobie obiecuję, czyli za prawdziwą metamorfozę. Najczęściej spotykają mnie porażki i nieliczne sukcesy. Jednak więcej rzeczy jest na minus. Nie starczyłoby miejsca, żeby to wszystko wymienić. Z pewnością kura idzie na minus, Nika Okuweta również, na minus także pójdzie mój nieudany związek z Marcinem. Natomiast na plus? Na plus idzie moja ziemia, jako jedyna trwała wartość na tym świecie. Reasumując: zapasów żywieniowych coraz mniej, nikt mnie nie lubi, nie mam faceta, mam kawałek ziemi. Jak to wszystko połączyć i odnaleźć złoty środek, który posłuży za cel mojej szarej, wiejskiej egzystencji? Mogę umocnić ogrodzenie w kurniku, Nika Okuweta niech idzie w kimono, stanę się feministką. W tym właśnie punkcie niestety ugrzęzłam, ponieważ nadal jeszcze nie mam pomysłu, co zrobić z ziemią. Za czasów drugiej wojny światowej mój pradziadek sprzedał część ziemi, żeby zdobyć finanse na rozkręcenie interesu z chińczykami. Otworzył fabrykę prezerwatyw, gdzie harowała cała moja rodzina. Następnie były one wysyłane do Chin pod hasłem – prędzej Ci serce pęknie. Niestety fabryka splajtowała, ponieważ okazało się, że od czasu zakupienia przez wschodnich kupców pradziadkowych prezerwatyw, przyrost naturalny zwiększył się dwa razy. U nas na wsi poglądy na temat antykoncepcji są zmienne, jak płeć piękna. Kiedy jeszcze działało przykościelne zgromadzenie zwane BAD (biała armia dobra), o którym już kiedyś wspominałam, uznaniem cieszyły się kalendarzyki małżeńskie. Niewiasty należące do BADu, rozsyłały wszystkim mężatkom miniaturowe poradniki pt. W pokoju i po bożemu. Obecnie wypadłam z obiegu, tak więc za dużo wam dzisiaj o tym nie opowiem.
Moje rozmyślania przerwało głośne chrobotanie. Wyjrzałam przez okno i zobaczyłam naszego Księcia. Nawet nie spojrzał na mój dom. Szedł dalej, myślami wyprzedził sam siebie, ciągnąc po chodniku bezwładne nogi. Zupełnie go pokręciło, to chyba artretyzm.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pon 14:02, 08 Gru 2008 Temat postu: |
 |
|
Końcówka jest zajebiaszcza:D
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:07, 08 Gru 2008 Temat postu: |
 |
|
Euterpe napisał: |
Końcówka jest zajebiaszcza:D |
Euterpe, Ty lizusie! )))))
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pon 14:15, 08 Gru 2008 Temat postu: |
 |
|
Taaa daj poślada:P
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:17, 08 Gru 2008 Temat postu: |
 |
|
Nie dam! ))
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |