|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:29, 15 Mar 2013 Temat postu: Aż do końca |
|
|
synu milczysz
jak kamień który uciska ciebie i jego serce
lecz miłość ojcowska mocniejsza od śmierci
nie potrafił się skupić poza
odkładał spragnioną dotyku rękę i myśli
muśnięcia warg tonęły w milczącej ciszy
oczy rozdzierały wspomnienia wydobywając z głębin
zapomnienie - zwodząc nadzieję że znowu razem
przez wszystkie samotnie spędzane chwile
tulił delikatnie płową myśl jak wtedy gdy byli razem
teraz też jest blisko ale granit jest nieprzepuszczalny
wspomnienia wygasają z każdą chwilą - pełzną wolniej i wolniej
nieporadnie z chaosu wydobywają mgławy nieokreślony obraz
ślepy wzrok zwrócony w nicość skrywa uczucie nieobecności – dlaczego
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:49, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Twój wiersz ma największą zaletę dobrych wierszy - jest zrozumiały i odczuwalny dla każdego.
Jedyne co to usunęłabym ostatnie słowo - dlaczego.
"Wspomnienia wygasają z każdą chwilą" - to prawda, stają się coraz mniej wyraźne chociaż chcielibyśmy je zatrzymać. Nie jest to naszą niedoskonałością, zbyt wiele przeżywamy aby wszystko zapamiętać.
Na koniec takie maleństwo w podziękowaniu za ten wiersz.
czerwony goździk
rozgrzewa zimny marmur
wspomnieniem życia
pozdrówka
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bez_lu
Użytkownik
Dołączył: 12 Paź 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:05, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
dlaczego? - myślę, ze wielu z nas wstydzi się uczuć, myśli że okazywanie ich, to słabość.
Później jest tyle słów spóźnionych i gestów niemożliwych do wykonania.
Czy mając drugą szansę postąpilibyśmy inaczej?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:03, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie nawet znając przyszłość postępowalibyśmy tak samo. Z niewielkimi wyjątkami.
Jesteśmy słabi i zapatrzeni w siebie. Ogólnie rzecz biorąc oczywiście.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
atoja
Użytkownik
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:53, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
wiersz mocno dotyka...
nie obraź się, lecz tego typu emocje są bardziej naturalne , gdy wyrażone są w oszczędnej formie...tak myślę
synu milczysz
jak kamień który uciska
lecz miłość ojcowska mocniejsza
nie potrafił się skupić poza
odkładał spragnioną dotyku rękę
muśnięcia warg tonęły
zapomnienie - że znowu razem
przez wszystkie samotnie spędzane chwile
tulił delikatnie płową myśl
jak wtedy gdy byli razem
teraz też jest blisko
granit jest nieprzepuszczalny
gasi każdą chwilę
pełzną wolniej i wolniej
nieporadnie wydobywają nieokreślony obraz
ślepy wzrok zwrócony w nicość skrywa uczucie nieobecności – dlaczego
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:03, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ten wiersz, jest opisem faktu.
Często chodzę na grób przyjaciół (zgineli razem - trzy lata wcześniej zginął ich syn). Naprzeciwko jest grób 18letniego chłopaka, przy którym codziennie po kilka godzin (od kilku lat) siedzi mężczyzna wpatrzony w granit. Czy oni rozmawiają ze sobą? Czego sobie nie powiedzieli?
Własciwie by skrócić ten wiersz należałoby napisać: "dlaczego"?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
atoja
Użytkownik
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:03, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kamil Rousseau napisał: |
Ten wiersz, jest opisem faktu.
Często chodzę na grób przyjaciół (zgineli razem - trzy lata wcześniej zginął ich syn). Naprzeciwko jest grób 18letniego chłopaka, przy którym codziennie po kilka godzin (od kilku lat) siedzi mężczyzna wpatrzony w granit. Czy oni rozmawiają ze sobą? Czego sobie nie powiedzieli?
Własciwie by skrócić ten wiersz należałoby napisać: "dlaczego"? |
Kamilu...może po prostu nie lubię przegadania...ale atoja tak już ma
pozostawiłam ostatni długi wers tak dla kontrastu surowego przekazu
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:57, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesz, dla mnie akurat nie jest przegadany. To kwestia gustu. A decyzja autora.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|