|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 8:54, 30 Kwi 2008 Temat postu: Bezpiecznie |
|
|
jesteśmy silni
dłońmi kurczowo trzymamy zenit
palce zaciskając aż do ciepła
nasze zęby
swobodnie kruszą barykady
i bezboleśnie choć płynie z ust
podglądamy terrorystów
gryzących paznokcie
umierających bez strzału
wsłuchujemy się
w echa każdej rewolucji
i choć serce się rwie
nasze dłonie kurczowo
trzymają zenit
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Śro 15:14, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Druga strofa coś mi nie leży...co płynie z ust...?
ja widzę kogoś kto niczym obserwator przygląda się zdarzeniom,
które być może chciałby zmienić, ale czuje bezsilność i po prostu strach...:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:20, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
dobry zmieniłabym tylko ostatni wers na trzymające się zenitu, w tej formie wiersz się jakoś urywa, jakby czegoś zabrakło na końcu
pozdrawiam :)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:38, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Anioł co płynie z ust to zależy od tego kto go mówi może być:śpiew np międzynarodówka,poezja ,krew,ślina ,potok słow ,szept mnie najbardziej odpowiada poezja ale wiersz ten może mieć różny odbiór
Baśka jak się podnosi ręce do góry to wszystko się urywa. w twojej wersji sytuacja jest niedokończona (myślowo) dzięki
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Śro 19:40, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tomciu:) jeśli to jest niejako furtka w furtce dla odbiorcy to już kumam i jest git:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:46, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
bo ten wiersz można czytać dosłownie ale mi bardzie pasi wersja o peelu poecie i o poetach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|