|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Wto 13:10, 08 Lip 2008 Temat postu: bilet na misia |
|
|
gdy teraz rozsmarowany
leżysz na kanapce
a pazury miękną w kapciach
gotów jesteś ufarbować
pielęgnowany blues i rock’n’roll
wiem już dlaczego byłeś w promocji
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Wto 13:17, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tempel... jakiś stereotyptu przedstawiłaś?? Brakuje jeszcze dialogu:
-Podaj mi piwo kobieto...
-Kupiłeś marchewkę?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Wto 13:25, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtker - inspirowała mnie nieznajoma która wołała publicznie i upierdliwie na swojego męża "Tygrysku". Komiczne to było.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Wto 13:33, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Hehehehehehe ja kiedys widziałem taką syutuacje (dość niemiłą):
Jade sobie z koleżkami PKSem do augustowa na wakacje i przed nami siedizała taka parka... Koleś chyba jakaś męską dziwką był czy cuś bo ona do niego, że na obiad go zaprasza...(ona zaczyna dialog):
-Misiaczku zjemy obiad u mnie a potyem spędzimy miły wieczór...
-Spierdalaj... nie mam czasu...
-Kochanie jak ty mówisz... zjemy obiadek a potem będzie miło.
-Już Ci kurwa powiedziałem, że nie mam ochoty jeść tego pierdolonego obiadu.
-Bo ci kasy nie dam...
-Co kurwa?? Dasz mi kurwa tą kase i basta...
-To chodź ze mną zjeść obiad...
-No dobra... kurwa moge zjeść ten pierdolony obiad a potem dasz mi kase...
i tak ten koleś jeszcze do tej panienki od kurew szmat a ona dla niego miła i ciagle o kasie gadali...
Ale polewke mieliśmy jadąc ty pksem...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Wto 15:39, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
lepszy model itp. wyjdź z tej
klatki kometko, życie to nie cosmoporady,
stereotypy są niewskazane bo nuuuudzą.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 5:58, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
skąd ja to znam? aa od smoka spod oka:P
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|