|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:56, 05 Lut 2012 Temat postu: Cisza po niespokojnej nocy |
|
|
bartolomeło przysiadł na spróchniałej ławce
niespokojną noc uspokoił zimny ranek
myśli niepokoiły
to nie ona wzbudziła przeczucia
lecz wieczny pożar który ubóstwiał na co dzień
bał się tego co nieuniknione - nowego spotkania
twarzy którą zapamiętał na na moment przed pożegnaniem
myśli długo trawiły obrazy aniołów
tańczyły wokół ognia piekielnego
rozbudzały horyzontalną konieczność
bartolomeo zsunął się i zaczął iść
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:36, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zsunął się znaczy umarł?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bez_lu
Użytkownik
Dołączył: 12 Paź 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:32, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dopóki sami nie wyruszymy w tę podróż, trudno w nią uwierzyć,
a później już tylko cisza.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:48, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
cieniu1969 napisał: |
zsunął się znaczy umarł?
:) |
nooo, czyżby coś nie tak :( - przecież nie musi ciągle ;
"...Ja muszę... tam na mnie czekają... -
i upadł w ostatnim krwotoku
i skonał, i wrócił do kraju."
a tak przy okazji: - bardzo lubię wiersze broniewskiego
bez_lu napisał: |
Dopóki sami nie wyruszymy w tę podróż, trudno w nią uwierzyć,
a później już tylko cisza. |
człowiek młody jest daleko od takich tematów , jednak starość pozwala sobie coraz częściej na "snucie" wierszy wokół takich tematów
kamil
Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Wto 8:52, 07 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 7:24, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Broniewski tak ładnie i prosto pisał, że nawet ja rozumiem jego pisanie;)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hannah
Użytkownik
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:23, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Kamilu. Trochę mnie nie było. Trochę się nauczyłam w międzyczasie. Trochę spokorniałam, nauczyłam się krytycyzmu. Samo- również. Ale przejdźmy do wiersza.
W pierwszej strofie wers drugi i trzeci: "niespokojną", "niepokoiły". Są blisko siebie, nie brzmi to dobrze.
W drugiej trzeci wers zmieniłabym na: "bał się nowego spotkania" (chociaż tutaj może niekoniecznie). W czwartym wersie masz 2 x "na".
W trzeciej strofie masz: "trafiły", "tańczyły", "rozbudzały". Może niepoprawnie ale w takiej sytuacji jedno zmieniam na np.
"myśli długo trawiły obrazy aniołów
tańcząc wokół ognia piekielnego
rozbudzały horyzontalną konieczność".
Natomiast puenta daje możliwość różnych zakończeń i to jest super. Każdy może znaleźć własne.
Pozdrawiam serdecznie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|