 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
 Wysłany: Czw 16:56, 12 Lis 2009 Temat postu: Cztery pory życia |
 |
|
2009-11-12
ten pierwszy brzask który pamięta się zawsze
gdy odbija się od czarnych skrzydeł zwiastunów
szybujących nad zmarzliną samotności
nie zawsze oznacza nadejście upragnionej
jak rozkosznie wschodziło zasiane ziarno
błyszcząc pełnymi kłosami pośród chabrów
wdzięcznie prężących się do gasnącego słońca
muskając spracowane wargi
plonem obfitym przesypywało się przez dłonie
wypełniając śmiechem i kwileniem
dotąd puste miejsca oraz kąty zagracone troską
na stole pozostawione kruszyny znaczyły drogę
z nastaniem słotnej rutyny przestało dojrzewać
pragnienie obejmujących konarów i smaku ledwo
dojrzałych czereśni zastąpione cierpkim gronem
nabrzmiałym porannym chłodem
sczerstwiałe okruchy pokryte szronem pleśni
nie zainteresowały nawet wygłodniałych szkodników
jedynie przyjaciel z kulawą łapą z wdzięczności
polizał pokrytą zmarszczkami korę dłoni
z powodu braku pożycia ogłaszam
Dragon
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 17:03, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a wiesz smoczasty że tobie ładne wiersze wychodzą jak nie wplatasz metafor mało co i zrozumiałych
ładny to wiersz, smutny, ale też spokojny
rzekłabym pogodzony z losem
dawno ciebie nie było
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 18:04, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż Mańka "Hurtownia wierszy" splajtowała, więc wyprzedaję się na "Pchlim targu", może kto co kupi za parę bubliczków :hyhy:
Tak, starałem się złagodzić szorstki jęzor. Chciałem takiej chwili nostalgii i zadumy, więc powstał w/wklejony twór :]
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grünberg
|
| Wysłany: Czw 18:19, 12 Lis 2009 Temat postu: ... |
|
|
Ech chopie przesłowiłeś i sprawiłeś bezosobowość adresata
- przepis na drinka z palemką podobnie by brzmiał...
"ten pierwszy brzask który pamięta się zawsze
gdy odbija się od czarnych skrzydeł zwiastunów
szybujących nad zmarzliną samotności
nie zawsze oznacza nadejście upragnionej
jak rozkosznie wschodziło zasiane ziarno
błyszcząc pełnymi kłosami pośród chabrów
wdzięcznie prężących się do gasnącego słońca
muskając spracowane wargi
plonem obfitym przesypywało się przez dłonie
wypełniając śmiechem i kwileniem
dotąd puste miejsca oraz kąty zagracone troską
na stole pozostawione kruszyny znaczyły drogę
z nastaniem słotnej rutyny przestało dojrzewać
pragnienie obejmujących konarów i smaku ledwo
dojrzałych czereśni zastąpione cierpkim gronem
nabrzmiałym porannym chłodem
sczerstwiałe okruchy pokryte szronem pleśni
nie zainteresowały nawet wygłodniałych szkodników
jedynie przyjaciel z kulawą łapą z wdzięczności
polizał pokrytą zmarszczkami korę dłoni
z powodu braku pożycia ogłaszam"
................no i może ja nie w ten czas, ale finał dla mnie od czapy
folkowo się porobiło - ale o zbiorach, to może niech inni piszą, bo mi się wydaje, że tobie nie wyszło... 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:32, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mithril bezosobowo, bo ja wszakże jeszcze w "lecie życia" jestem :P
Nie chciałem personifikować, nie chciałem udziwniać, ale ciut nostalgii wpleść między jesienne krople deszczu. Twoje zaznaczenia w 4strofie dość trafne, przyznaję. dzięki za uwagi.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Grünberg
|
| Wysłany: Czw 20:18, 12 Lis 2009 Temat postu: ... |
|
|
"ale ciut nostalgii wpleść między jesienne krople deszczu."
taaak.....................też coś w tej mierze mi dolega
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:29, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Więc Kreśl. ocenią inni 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
