 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Sob 10:35, 14 Cze 2008 Temat postu: Daj mi.... |
 |
|
Daj mi
chwast suchy z wielka czułością zerwany
pokaż
źródło bijące w gąszczu lasu schowane
przynieś
krople rosy i ciepło przez słońce
wysłane
usłysz śpiew ranny skowronka
cykanie świerszcza nocną porą
przywróć oczom swym obraz
znany ci nie przypadkiem
byś kiedyś nie był
na skale
rozbitym statkiem
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:47, 14 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Trochę drażni mnie wersyfikacja, ale wiersz moim zdaniem niczego sobie. Zdesperowana ta peelka. Choć bardzo mi się podoba ta metafora. Nawet suchy, paskudny chwast, dany z uczuciem, zyskuje na wartości.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Sob 20:19, 14 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
dokładnie ovocku:) nawet suchy chwast
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:43, 14 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
no nie zawsze
ale wiersz ma przekaz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:05, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Nie podoba mi się ani trochę, wcale a wcale. Powiedziałabym więcej, grafomanią trąci. I problemami z ojczystym (jak sądzę) językiem.
Oczywiście, można sobie wyobrazić sytuację, że ktoś z wielkĄ czułością zrywa suchy chwast. Obrazek to niezbyt mądry, ale ludziom czasem odbija i nie takie głupie rzeczy robią. Zrywa więc sobie ktoś ten suchy chwast (u mnie w ogródku niestety suche nie są, ale jak ktoś chciałby sobie z czułością pozrywać, to zapraszam- chwastów nie zabraknie), czułość w nim wzbiera i natyka się na bijące źródło. Skojarzenia mam nie tylko z Kaczmarskim, bo bijące źródełka (ach jak romantycznie) co rusz wyrastają (wytryskują) w netowej poezji. No ale przecież nikt nie powiedział, że musi być oryginalnie.
Po chwaście więc i źródełku mamy krople rosy, tu spuszczę zasłonę litości na to, co myślę o tandecie kropli rosy w poezji.
Śpiew ranny (rozumiem, że poranny a nie zraniony?) skowronka pozwala wrócić czytelniczce do obrazu pola z suchymi chwastami. czyli jakaś ciągłość wiersza jest. Oczy o obraz to jak krople rosy, kulturalnie więc nie skomentuję. Partykuła "byś" na poczatku linijki wygląda ohydnie, kłóci się z cukierkowym obrazkiem rozbitka i skały.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Nie 17:35, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
dwa......widać nie zrozumiane są dla ciebie metafory :) zapewniam cie ze problemów z językiem ojczystym z pewnością nie mam:)za komentarz dziękuje ,cóż każdy interpretuje na swój sposób i każdy czytający ma prawo mieć inne obrazy :) pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:57, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Obawiam się, że metafory (tak je szumnie nazwijmy), są nie tyle niezrozumiałe , co po prostu - spójrzmy prawdzie w oczy - banalne.
Pozdrawiam :)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
wredna_wredota
Gość
|
Wysłany: Nie 18:35, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
może i banalne:) ale mają przekaz:) bo cóż są warte róże dane od niechcenia w porownaniu z "chwastem"(źdzblo trawy,dziki kwiat itp...) ofiarowanym z uczuciem:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Nie 18:40, 15 Cze 2008 Temat postu: Re: Daj mi.... |
 |
|
wredna_wredota napisał: |
Daj mi
chwast suchy z wielka czułością zerwany
pokaż
źródło bijące w gąszczu lasu schowane
przynieś
krople rosy i ciepło przez słońce
wysłane
usłysz śpiew ranny skowronka
cykanie świerszcza nocną porą
przywróć oczom swym obraz
znany ci nie przypadkiem
byś kiedyś nie był
na skale
rozbitym statkiem |
Ja się nie przyczepię. Jest lirycznie, słodko, marzycielsko i ze spełnieniem. Przekaz jest obietnicą. A że metafory już widziane? Co z tego? Różne nastroje mają poeci. Romantyczne marzenia nie muszą być wzniosłe, górnolotne i patetyczne. Może być prosty i kończyć się w łóżku :)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:03, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
to nie jest wiersz pisany dla krytyków
to taka piosenka o miłości
prawdziwa i nie wydumana
dwa warkocze - to jest forum amatorskie a nie konkurs wszechpolski na najbardziej unikatowe metafory
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:13, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Tomek napisał: |
to nie jest wiersz pisany dla krytyków(...)
dwa warkocze - to jest forum amatorskie a nie konkurs wszechpolski na najbardziej unikatowe metafory |
Wszechpolski ma złe konotacje.
W takim razie, przepraszam, pomyliłam się. Wydawało mi się, że to forum, gdzie ludzie prezentują swoje prace a inni o nich rozmawiają, omawiając zarówno wady, jak i zalety (jeśli takie są).
Najwyraźniej byłam w błędzie, trafiłam chyba na forum, gdzie ludzie się chwalą a potem inni ich chwalą . Z czego wnioskuję, że to nie miejsce dla mnie, bo musiałabym tu większość czasu milczeć.
Przykro mi (tak naprawdę wcale nie, ale tak się pisze :)) że zakłóciłam harmonię wzajemnego chwalenia.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:25, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
dwa_warkocze, a może byś spróbowała poszukać choćby najdrobniejsze zalety po wymienieniu szeregu wad? Choćby zw. z przekazem, który jest uniwersalny.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:37, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Uwierz mi dwa warkocze że można na tym forum dostać niezłą zjebkę ale w przyjaznej atmosferze ale bez złośliwości i wymądrzania się.Tu się mówi prosto z mostu ale jak do znajomego a nie niezydentyfikowanego obiektu latającego
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Snow
Gość
|
Wysłany: Nie 22:41, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Daj spokój owocku, przecież to typowa frustratka, która tylko krytykuje wszystko. Sama nie wklei nic a jedzie ostro. Jest to typowa sytuacja podobna do tych, kiedy na różnych forach pojawiają się tzw. specjaliści od krytyki. Mają na celu zniechęcanie konkurencji i wielu ciekawych, młodych, poetów. Ja to nazywam trollingiem i zauważyłem, że to zjawisko jest nagminne. Na beju robi się to samo. Nawet pochlebne komentarze pod dobrymi wierszami czasami są usuwane.
Z jedną rzeczą się zgodzę - nie zrozumiany - pisze się łącznie.
Reszta jest przyczepieniem się dla zasady. Wiersz może nie powala na kolana, ale nie jest grafomański. (jak ja nie lubię, gdy to słowo jest nadużywane przez ludzi, którzy nawalają ilościowo wiersze pretendujące do konkursów na - najbardziej zajebiaszcze metafory w Polsce).
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:05, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Snow napisał: |
Daj spokój owocku, przecież to typowa frustratka, która tylko krytykuje wszystko. Sama nie wklei nic a jedzie ostro. Jest to typowa sytuacja podobna do tych, kiedy na różnych forach pojawiają się tzw. specjaliści od krytyki. |
Snowboarder, jeśli nie widzisz różnicy w ocenie czyjegoś tekstu a osoby piszącej, to ja Ci jej nie będę wyjaśniała. Jeśli myślisz, że się obrażę na: frustratka, to się mylisz. Ludzie gorzej reagują na słowa krytyki, więc jestem przyzwyczajona.
Co do trollingu itp., to używam tego nicku na kilku różnych portalach od kilku lat, nie został stworzony na potrzeby tego forum. Tak naprawdę, to prawie przypadek, że tu zajrzałam. I nie rejestrowałabym się, gdyby nie przypadek z tym brzydkim słowem na p.
Poetką nie jestem, nigdzie nie pisałam, że piszę lepsze wiersze niż x czy y. Nie oceniam z pozycji twórczyni, tylko czytelniczki. Amen.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Nie 23:10, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
dwa_warkocze napisał: |
Nie podoba mi się ani trochę, wcale a wcale. Powiedziałabym więcej, grafomanią trąci. I problemami z ojczystym (jak sądzę) językiem.
Oczywiście, można sobie wyobrazić sytuację, że ktoś z wielkĄ czułością zrywa suchy chwast. Obrazek to niezbyt mądry, ale ludziom czasem odbija i nie takie głupie rzeczy robią. Zrywa więc sobie ktoś ten suchy chwast (u mnie w ogródku niestety suche nie są, ale jak ktoś chciałby sobie z czułością pozrywać, to zapraszam- chwastów nie zabraknie), czułość w nim wzbiera i natyka się na bijące źródło. Skojarzenia mam nie tylko z Kaczmarskim, bo bijące źródełka (ach jak romantycznie) co rusz wyrastają (wytryskują) w netowej poezji. No ale przecież nikt nie powiedział, że musi być oryginalnie.
Po chwaście więc i źródełku mamy krople rosy, tu spuszczę zasłonę litości na to, co myślę o tandecie kropli rosy w poezji.
Śpiew ranny (rozumiem, że poranny a nie zraniony?) skowronka pozwala wrócić czytelniczce do obrazu pola z suchymi chwastami. czyli jakaś ciągłość wiersza jest. Oczy o obraz to jak krople rosy, kulturalnie więc nie skomentuję. Partykuła "byś" na poczatku linijki wygląda ohydnie, kłóci się z cukierkowym obrazkiem rozbitka i skały. |
Hohohoho ale warkoczyk jest ostra... lubie tak ostro... oh yeah bij mnie mów na mnie brzydko ... lubie hardcore...
Rozumiem, że może ci sie wiersz nie podobac ale w Twoim poscie wyczówa sie nutke szyderstwa zaplanowanego... chyba specjalnie wywlekasz z wiersza same wady zeby dokopac... z miła checią zobacze co napiszesz pod moimi wierszami bejbe... moze sobie potancujemy?? co??
Szkoda że majac impotenctwo krytyka potrafisz tylko gadać o wierszach a nie umiesz sama czegos storzyć... bezpłodność jest straszna... buehehehehehehehehehehehehehehehehe
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Nie 23:13, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
dwa_warkocze napisał: |
Snow napisał: |
Daj spokój owocku, przecież to typowa frustratka, która tylko krytykuje wszystko. Sama nie wklei nic a jedzie ostro. Jest to typowa sytuacja podobna do tych, kiedy na różnych forach pojawiają się tzw. specjaliści od krytyki. |
Snowboarder, jeśli nie widzisz różnicy w ocenie czyjegoś tekstu a osoby piszącej, to ja Ci jej nie będę wyjaśniała. Jeśli myślisz, że się obrażę na: frustratka, to się mylisz. Ludzie gorzej reagują na słowa krytyki, więc jestem przyzwyczajona.
Co do trollingu itp., to używam tego nicku na kilku różnych portalach od kilku lat, nie został stworzony na potrzeby tego forum. Tak naprawdę, to prawie przypadek, że tu zajrzałam. I nie rejestrowałabym się, gdyby nie przypadek z tym brzydkim słowem na [b]p. [/b]
Poetką nie jestem, nigdzie nie pisałam, że piszę lepsze wiersze niż x czy y. Nie oceniam z pozycji twórczyni, tylko czytelniczki. Amen. |
warkocze co ty pieprzysz?? Jak osoba zarejestrowana nie ma podglądu do tematu wierszowane... wałek i tyle... albo tutaj byłas wcześniej pod innym nickiem albo tu ktos w chuja leci...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:15, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Wojtker wierszowanie można czytać bez rejestracji to otwarte forum
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:19, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Wojtker napisał: |
warkocze co ty pieprzysz?? Jak osoba zarejestrowana nie ma podglądu do tematu wierszowane... wałek i tyle... albo tutaj byłas wcześniej pod innym nickiem albo tu ktos w chuja leci... |
Thx.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Nie 23:20, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Acha no to sorry... :P mój błąd...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |