 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 2:24, 02 Mar 2008 Temat postu: darmo |
 |
|
utkałem jej ślubną suknię z poematu
ciężka forma
trochę mokra robota
ale nie wie zobaczy
później jutro za dwa lata
jak będzie ładna pogoda
paradne jak łatwo mogę mieć wszystko
za piwo za jedną myśl
nie szukam same się kleją
nie trzeba wiele
parę ruchów nożyczkami reszta nici
setki małych majteczek
które będę zdejmował z nich zębami
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 2:29, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
ho ho ho...kolejny Don Juan nam wyrósł...:);P..
tylko te Twoje wszystko-znaczy bzykanko i nic po za tym:)...,ale wierszyk całkiem,całkiem:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 2:34, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
dla ciebie może i wszystko znaczy bzykanko, dla mnie-wszystko
tak, jak zawsze-zawsze, a nigdy-nigdy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 2:40, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
Dla mnie osobiście nie...,ale w Twoim utworze...tak...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 2:49, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
nie identyfikować peela z autorem, to raz, dwa-nie 'wyrósł' bo jest stary, trzy-bzykanko, a właściwie zapowiedź jego ewentualności jest tylko w ostatnim wersie.
to jest groźba, peel grozi, płaczliwie, ale jednak
a pisze się 'to wszystko', a nie 'te'
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 2:58, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
ale mi walnąłeś reprymendę...Panie Czepialski...
Po pierwsze:jak pisałam te Twoje to miałam na myśli te wszystko bohatera Twojego wiersza...
Po drugie:stary też kiedyś musiał wyrosnąć...:)
Po trzecie zapowiedź bzykanka:) w ostatnim wersie,ale jest...eee z resztą...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 3:01, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
ale czepialski? ;p to moja misja, mówi się 'to wszystko', zapamiętaj
twojego polonistę kazać końmi włóczyć
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 3:10, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
Ok,widzę ,że się raczej nie porozumiemy...owszem,może i zbyt szybko wzięłam się za komentarz do tego wiersza,mogłam troszkę poczekać...tak jak napisałam...podobał mi się...ale wiesz co? mam to w dupie,ot co,a na pewno ze swej gramatyki nie będę tłumaczyć się przed Tobą o 2.00 w nocy.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 3:17, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
pewnie, to internet, nie wypracowanie klasowe;) nie musisz się z niczego tłumaczyć
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 3:18, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
i nie zamierzałam...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Nie 9:43, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
aniołek i wołodyjowski się nabzdyczyli;)
mnie się ten fragment o ściąganiu majtek
zębami podobał; ech lubię ...relacje ustne;P
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 17:44, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
jeśli tylko 'bzykanko' widać w tym tekście, to ja rezygnuję z myślenia nawet o pisaniu wierszy
będę od tej pory odgadywał senegzy i wklejał obrazki
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Nie 17:51, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
nie fochuj, inni natchnieniowcy niech się
głębi doszukują, mnie interesuje ruchanie
i wszędzie widzę tylko gołe dupy w pozycjach
z kamasutry
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 17:52, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
Dobrze,ostatni raz wypowiem się w sprawie tego utworu,otóż wcale nie twierdzę że opiera się na "bzykanku"...po prostu tak zinterpretowałam ( i to właściwie zbyt szybko-przyznaję) kawałek wiersza,jakoby bohater w/w uważał się za bóg wie kogo ,dla którego słowo wszystko znaczy...to co napisałam...z resztą wiersz pochwaliłam,ale widzę że to kompletnie bez znaczenia.
Nie zamierzam dalej się z tego tłumaczyć...,każdy ma prawo do własnej interpretacji...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 17:56, 02 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
nie do Ciebie, X.
(kiedyż, ach kiedyż widzielim ostatnio dupę gołą...)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 3:45, 03 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
coś trudnego do zdobycia, coś co nie szybko przyniesie plony albo coś na pokaz ładne, zgrabne i tanie(?) też chyba można się tym karmić
tak myślę
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Pon 14:40, 03 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
miłość odrzucona
na drobne rozmieniona
suknia ślubna a małe majteczki, hę? no jak?
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:44, 03 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
tą trzeba szyć długo i starannie a tamte byle tylko co nieco zakrywały po to tylko by je zerwać nagle.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Nie 22:47, 23 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
rozgryzionym...;p
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 22:49, 23 Mar 2008 Temat postu: |
 |
|
Kurcze...przegryzł mi się w duszy ten wiersz....Panie Zupełnie Nikt...i cóż...dobry to wiersz:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |