 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:26, 20 Cze 2008 Temat postu: dopóki |
 |
|
póki czarne jeszcze są w otchłani perły
w koronie nie giną przy znoszonych płaszczach
póki każdy ranek budzi dźwiękiem werbli
za drzwiami półgłosów noc nie taka straszna
póki łąki brzęcząc podchodzą do źrenic
nie zniżają lotu chmur otwarte klucze
póki księgi zdarzeń wiodą ku jesieni
a muzyczne credo składają ze wzruszeń
póki zachód w nawyk tylko snem przechodzi
obrazy bez obaw patrzą prosto w przestrzeń
ciągle jeszcze warto z karą się nie godzić
w znaczoną pogodę opadając szeptem
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pią 9:36, 20 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
a weź pokasuj to "póki" na początku wersów, to będzie fajnie
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 10:20, 20 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Baszka:) dobrze się czyta
i ładnie płynie całość w takiej formie
i zapisie jaki jest, ponadto...ładny przekaz
i klimatyczny wiersz...mi się podoba:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pią 10:25, 20 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Mnie też się podoba tylko po pierwszym przeczytaniu zostało mi w głowie jedynie "pukanie"
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:49, 20 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
zamknąć oczy
opaść szeptem
a potem błoga cisza...
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |