|
|
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Pią 22:51, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
farangil napisał: |
Tomek napisał: |
no i dała się w końcu pociągnąć za jęzorek |
łatwo mnie złamać |
Czy ja wiem, czy tak łatwo....
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Pią 23:01, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
już mnie wczoraj kolega Rajski obił...
ale fajnie by było, gdyby wszystko dla wszystkich było jasne
aha!
p.s. do hollow mana:
kiedy spotykam się z czytelnikiem, który - co jest bardzo dobre - chce rozmawiać z wierszem, truchleję
rozmowa jednej strony z kilkoma rozmówcami nie może skończyć się tym samym wynikiem
hmm...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Sob 11:54, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Z Tobą nie chce mi się gadać, ale z wierszem - mogę, więc nie truchlej w obawie o wynik.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Sob 12:34, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
hollow man napisał: |
Z Tobą nie chce mi się gadać, ale z wierszem - mogę, więc nie truchlej w obawie o wynik. |
właśnie o rozmowę z wierszem mi chodzi, bo on - inaczej niż człowiek - ma tylko jedną szansę na wypowiedź
widać, nie rozumiesz, w czym ja mam problem, trudno
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Sob 21:40, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
farangil napisał: |
Książę
spojrzałam na Twój post i potem na wiersz - zadałam sobie pytanie, czy ojciec był aż tak zły, skoro peelka przyszła do niego z książką? |
Jesteś kobietą - czy mam ci tłumaczyć takie oczywistości.
W pewnych aspektach, ojciec zawsze będzie najważniejszym
mężczyzną w życiu kobiety, nawet jeśli pod pewnymi względami
przypomina ostatniego skurwysyna - jest swego rodzaju archetypem
do którego będzie ona porównywała wszystkich innych.
Prędzej zwierzy się niedobremu tacie, niż niedobrej mamie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Sob 23:00, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie to nie jest takie oczywiste - ja bym do niego nie poszła pochwalić się osiągnięciem, dlatego się zastanawiam
i zastanawiam się coraz częściej, jaki wpływ ma na rozwój kobiety ojciec, który jest, a jakby go nie było
chyba sobie zbyt ciężkie tematy zarzucam na grzbiet
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Sob 23:02, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No. Napisz coś o jesieni to Ci ulży.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Sob 23:14, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
farangil napisał: |
chyba sobie zbyt ciężkie tematy zarzucam na grzbiet |
Tylko tak można coś osiągnąć, farangil.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Sob 23:26, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Książę Półkrwi napisał: |
farangil napisał: |
chyba sobie zbyt ciężkie tematy zarzucam na grzbiet |
Tylko tak można coś osiągnąć, farangil. |
heh, prawda, prawda
zgorzknieć można też
na szczęście ja już bardziej zgorzkniała być nie mogę
no i nudnym można się stać, kiedy człowiek zapomina, jak używać lżejszy kaliber
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:29, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
napij sie to nie zapomnisz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Sob 23:32, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz, kiedy woda jest zbyt zimna by do niej skakać?
Nigdy - bo gdy zamarznie, to już nie będzie wodą...
pamiętam to z lektur Suworowa. Przemyśl to.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Sob 23:48, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
moja filozofia kazałaby mi czekać ze skokiem właśnie na zamarznięcie---> skutki uboczne noszenia na grzbiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 12:58, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
farangil, ciężki obraz Twojego wiersza..., przemawia...
przemawia do mnie bardzo..., a tak w ogóle...chciałabym Ci
powiedzieć, że dla takich wierszy- widać, że nie są pisane na
pół gwizdka- warto zajrzeć na gniota..., ba powiem Ci
jeszcze, że portal ten nie miał dotąd takiej osoby, która by
w taki staranny, przemyślany, ciekawy oraz wiele
wnoszący dla reszty użytkowników jak i autora sposób,
komentowała utwory...ja jestem pod dużym wrażeniem,
uwielbiam Cie czytać...wiersze (malutko ich) , ale też te
treściwe, trzymające się tematu, obiektywne komenty:)
Ostatnio zmieniony przez BlackAngel dnia Nie 13:00, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Nie 14:13, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
oj, aniele, wielką radość sprawiłaś mi tymi słowami
to dla mnie szczególnie ważne, ponieważ właściwie codziennie mam wrażenie, że zostawiam w swoich wpisach całe mnóstwo błędów i niekompetencji
może jednak nie jest tak tragicznie
w każdym razie mam nadzieję, że za kilka lat będę całkiem poprawnym krytykiem literackim
Ostatnio zmieniony przez farangil dnia Nie 14:14, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Nie 16:42, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
BlackAngel napisał: |
portal ten nie miał dotąd takiej osoby, która by w taki staranny, przemyślany, ciekawy oraz wiele
wnoszący dla reszty użytkowników jak i autora sposób,
komentowała utwory |
Nie pitol, Black - ty równie dobrze komentujesz,
o ile chce ci się ruszyć tyłek i zajrzeć na GNIOTA.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Użytkownik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:46, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ten utwor ma w sobie tyle fałszu, że spokojnie mogłby nosic tytuł "Jack the Liar"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Nie 17:49, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
fajnie byłoby poznać uzasadnienie, tak dla dopełnienia opinii
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Użytkownik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:57, 28 Wrz 2008 Temat postu: Re: gnój |
|
|
farangil napisał: |
kiedy już przełkniesz swoje nazwisko w żeńskiej formie
ckliwą – typowe – dedykację
mojemu guru melancholii
rozpoczniesz wreszcie spacer
po kruchym lodzie słów starannie dobranych
spokojnie zasnę jak zwykle za późno
rano nie znajdę cię przemoczonego -
koszmary zawsze wchłaniają życie
|
pogrubione miejsca sa sztuczne, stoja w opozycji do liryki, capia klamstwem. Kruchy lod i starannie dobrane slowa, przeciez to jest autofarsa tworcy!
Mur berlinski runal, bo zostal starannie wymurowany.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Nie 18:04, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Książę Półkrwi napisał: |
BlackAngel napisał: |
portal ten nie miał dotąd takiej osoby, która by w taki staranny, przemyślany, ciekawy oraz wiele
wnoszący dla reszty użytkowników jak i autora sposób,
komentowała utwory |
Nie pitol, Black - ty równie dobrze komentujesz,
o ile chce ci się ruszyć tyłek i zajrzeć na GNIOTA. |
nie przeceniaj mnie...a zresztą, wezmę się za
rzeczowe komenty jak pozbędę się nastroju "nie do ludzi"...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Nie 18:10, 28 Wrz 2008 Temat postu: Re: gnój |
|
|
Użytkownik napisał: |
farangil napisał: |
kiedy już przełkniesz swoje nazwisko w żeńskiej formie
ckliwą – typowe – dedykację
mojemu guru melancholii
rozpoczniesz wreszcie spacer
po kruchym lodzie słów starannie dobranych
spokojnie zasnę jak zwykle za późno
rano nie znajdę cię przemoczonego -
koszmary zawsze wchłaniają życie
|
pogrubione miejsca sa sztuczne, stoja w opozycji do liryki, capia klamstwem. Kruchy lod i starannie dobrane slowa, przeciez to jest autofarsa tworcy!
Mur berlinski runal, bo zostal starannie wymurowany. |
aha
przyjęłam do wiadomości wyjaśnienie
wyróżnione miejsca nie mogą być opozycją do liryki - chyba, że rozumiesz ją bardzo wąsko i jednak niezupełnie
styl wypowiedzi peelki jest kontrastem do jej ojca
pisząc swoją książkę starannie dobierała słowa, a mimo to może zostać źle odebrana
zasadniczo zarzut kłamstwa jest śmieszny, wyklucza sens pisanego tekstu, a tutaj jednak będę się upierać - sens jest
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|