|
|
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Śro 21:25, 10 Gru 2008 Temat postu: Kajdanki |
|
|
pamiętam błogą niewiedzę
wszystko miało świeże kolory
smak życia nie był przejedzony
a radość trwała zaklęta w dziecku
co dzień wdycham smród kultury
przepychając się z przymusem
dziś wolny wybór w kajdankach
szlag by trafił ten system
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
to to
Gość
|
Wysłany: Czw 2:24, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Na allegro widziałem kajdanki na kciuki, wyglądają śmiesznie jak dziecinna zabawka, niby dłonie są wolne, ale aby się uwolnić trzeba kciuk okorować. A to boli. Jeśli miałbym powiedzieć coś pod tekstem to, to że kochać można i bez kajdanek.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Czw 2:51, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
gdybym chciał napisac o kochaniu, to napisałbym erotyk lub liryk miłosny.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
to to
Gość
|
Wysłany: Czw 3:38, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiersz jest z tych które odbierają chęć do życia, a ja muszę jutro wstać włączyć się do systemu, kupić bułeczki na śniadanie, uśmiechną się do sklepowej, zagadnąć do listonosza. Gdyby system chciał poderżną gardło podmiotowi lirycznemu zapewne stanąłbym wraz z nim do walki. Nie pomogę mu jednak w narzekaniu, pokątnych narzekaczy jest wielu i bezemnie. Wolę więc aby podlir w bezsensownym sporze z systemem zastosował się do dewizy: Bądź pozytywny albo siedź cicho.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Gość
|
Wysłany: Czw 8:07, 11 Gru 2008 Temat postu: ... |
|
|
Peel lub autor...
"co dzień wdycham smród kultury
przepychając się z przymusem"
trochę sie zapędził - każda kultura może być fetorem..................gdzie dla innych będzie lawendą
A już sam tytuł, zanim dosięgnąłem treści.................zafantazjował lataksem, biczykami i maską typu Hanibal
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 8:15, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pierwsza może być-być może
natomiast druga bardzo nie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Czw 12:30, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
to to napisał: |
Wiersz jest z tych które odbierają chęć do życia, a ja muszę jutro wstać włączyć się do systemu, kupić bułeczki na śniadanie, uśmiechną się do sklepowej, zagadnąć do listonosza. |
A kto Ci broni??
Cytat: |
Nie pomogę mu jednak w narzekaniu, pokątnych narzekaczy jest wielu i bezemnie. Wolę więc aby podlir w bezsensownym sporze z systemem zastosował się do dewizy: Bądź pozytywny albo siedź cicho. |
Kompletnie nie zrozumiałeś przesłania. Ja nie narzekam i cały w tym pic.
Jeśli zrozumiałbyś wiersz, to może przestałbyś Ty narzekac o narzekaniu.
Nie będziesz mnie uciszał z tego względu.
Cytat: |
trochę sie zapędził - każda kultura może być fetorem..................gdzie dla innych będzie lawendą |
Nie zapędził się. Peel wyraża niechęc wobec polityki (polityków szczególnie), która jest całkowitym zaprzeczeniem kultury. I zapewniam, że peel do subiektywizmu ma zupełne prawo.
Cytat: |
A już sam tytuł, zanim dosięgnąłem treści.................zafantazjował lataksem, biczykami i maską typu Hanibal |
Ja takich skrzywień nie mam i skojarzeń wobec tytułów też nie. Kajdanki nie muszą kojarzyc się z perwersją. Głodnemu chleb na myśli.
Pier, bardzo nie - niewiele mi mówi.
Ostatnio zmieniony przez Snow dnia Czw 12:39, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mithril
Gość
|
Wysłany: Czw 12:49, 11 Gru 2008 Temat postu: ... |
|
|
Nie mieszaj fantazji z chlebem..................bo nie wiesz, co mogę mieć na myśli gdy mi tak odpisujesz...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
to to
Gość
|
Wysłany: Czw 14:57, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam sensu karmić się wątrobą. Układ jest jasny. Autor wkleja tekst, komentator pisze koment. Dajesz wiersz, ja ci jego odbiór bez kadzenia.
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Czw 16:25, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Nie mieszaj fantazji z chlebem..................bo nie wiesz, co mogę mieć na myśli gdy mi tak odpisujesz...
Powrót do góry |
A co ma piernik do wiatraka? Zanim pofantazjowałeś jeszcze nie odpisałem Ci na post, więc bez przesadyzmu.
Cytat: |
Nie mam sensu karmić się wątrobą. Układ jest jasny. Autor wkleja tekst, komentator pisze koment. Dajesz wiersz, ja ci jego odbiór bez kadzenia.
pozdrawiam |
Po pierwsze primo, Ja nie oczekuję kadzenia, bo to bez sensu, ale jak już prawisz morały, to rozumnie. Jak na razie nie oceniłeś wiersza, tylko godzisz personalnie w osobę, więc zdecyduj się czy kręci Cię poezja czy kręcą Cię wyjazdy personalne. Po drugie primo, zła interpretacja skutkuje takimi popisami, jak Twoje. Chciałeś błysnąc moim kosztem?? Zły adres kolego.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:28, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jeśli tak peelowi śmierdzi kultura to wyjścia widzę dwa:
1.maska pegaz
2. przegryzienie kajdanek i wyjazd do miejsca gdzie kultura tylko pachnie
tylko gdzie tu poezja?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Czw 16:40, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pier..
Problem polega na tym, że gdyby każdy spierdalał z kraju, to gówno się zbuduje.
Dobrze wiesz, że piszę dużo manifestów i tekstów buntowniczych o charakterze filozoficznym, moralnym lub religijnym. Sorki za wyrażenia, ale ja serdecznie pierdolę obecną sytuację nie tylko w Polsce ale i na całym świecie i nie mam zamiaru milczec ani dawac przyzwolenia "kulturze" na to by zasmradzała środowisko społeczne. To to woli się przystosowac, to znaczy że przyzwala na taki stan i godzi się z takim stanem. Czy tak jest, tego nie wiem, ale tak wynika z tego co pisze. Niech mnie oświeci. Jestem buntownik, bo nie godzę się z wieloma rzeczami i nie będę ukrywał swojego niezadowolenia. Ja po prostu to pierdolę i tyle.
2. Poezja ma tyle smaków ile jest gęb do wykarmienia, więc Twój subiektywizm nie godzi w mój tekst a już na pewno nie jest wyznacznikiem, który może cokolwiek sklasyfikowac dla ogółu. Jeden powie poezja, drugi gniot, więc wiesz jak jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:43, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
czy więc sposobem odsmrodzenia jest pierdolenie?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Czw 22:29, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wierszyk jest w swej istocie naiwny:
Jedyny sposób, by uwolnić się od szeroko pojętego
Systemu - wyjaśnię jeśli zdecydujesz się kontynuować
tą dyskusję - to urodzić się w dziczy i nie mając żadnego
kontaktu z cywilizacją, przeżyć tak życie, ale wtedy nie byłoby
się człowiekiem, bo to kultura czyni nas ludźmi, a nie DNA.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:42, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no i księciuniu spuentował to znakomicie!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:49, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiersz od strony czysto technicznej średnio mi pasuje, wolałabym żebyś niektóre fragmenty ujął trochę innym sposobem, innymi słowami. Za delikatnie w porównaniu do przekazu, dlatego w wierszu się coś gryzie.
Podmiot liryczny przesiąkł tym wszystkim, co zaoferował mu świat. Jako dziecko nie korzystał z wielu rzeczy, lecz jako dorosły - wdrożył się w system. Nie da rady uciec z tego systemu, podmiot liryczny jest jego ogniwem, jest wrośnięty. Nie ma ucieczki, bo nie da rady cofnąć czasu i znów stać się dzieckiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Pią 14:13, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pierkurden napisał: |
czy więc sposobem odsmrodzenia jest pierdolenie? |
Nadinterpretacja.
Pierdolic system to nie sposób a jedynie określenie braku miłości do niego i to tyle.
Książę Półkrwi napisał: |
Wierszyk jest w swej istocie naiwny: |
Księciuniu, ale Ty pierdolisz głupoty.
Naiwna to może byc wygrana w totka.
A czy ja mówię o pierdolonym totku??
Peel wyraził swój pogląd i emocje wobec "S", ale nigdzie
nie wspomniał o żadnej ucieczce.
Cytat: |
to urodzić się w dziczy i nie mając żadnego
kontaktu z cywilizacją, przeżyć tak życie, ale wtedy nie byłoby
się człowiekiem |
Kolejna bzdura. Znów popierdoliło Ci się coś.
To w takim razie kim są peruwiańscy indianie?? Gadami??
Cytat: |
, bo to kultura czyni nas ludźmi, a nie DNA. |
Ludzie czynią kulturę anie na odwrót, to po pierwsze.
Po drugie, DNA nasze w porównaniu do DNA muszki śmierdziuszki jest niemal identycze, ale ja nie będę chrzanił o DNA.
Ludźmi określają nas nasze czyny, umiejętnośc odczuwania emocji, wrażeń, posługiwanie się sercem, wolnośc wyboru i zdolnośc do abstrakcyjnego myślenia. To kim jesteśmy określa nas, jako ludzi. W żadnym wypadku podmioty, które wychodzą spod naszych rąk. One są skutkami bycia LUDŻMI a to ogromna różnica.
pierkurden napisał: |
no i księciuniu spuentował to znakomicie! |
co spuentował??
Jedynie co powiedział, to że przyznał się nijako, że skoro dzikus mieszka w dziczy jest człowiekiem niższej kategorii. Bo co? Bo kurwa niby wie mniej o życiu? Zdziwilibyście się o ile Oni życiowo są od nas bardziej rozumni. Rozumieją świat inaczej, co nie znaczy że gorzej.
Troy napisał: |
Wiersz od strony czysto technicznej średnio mi pasuje, wolałabym żebyś niektóre fragmenty ujął trochę innym sposobem, innymi słowami. |
No stary, wszystkim nie dogodzę.
Cytat: |
Podmiot liryczny przesiąkł tym wszystkim, co zaoferował mu świat. Jako dziecko nie korzystał z wielu rzeczy, lecz jako dorosły - wdrożył się w system. Nie da rady uciec z tego systemu, podmiot liryczny jest jego ogniwem, jest wrośnięty. Nie ma ucieczki, bo nie da rady cofnąć czasu i znów stać się dzieckiem. |
Nie zgodzę się z Tobą. Nie przesiąkł, bo nie przyswaja. Widzi i pewne rzeczy go irytują, lecz omija system ułatwiając sobie życie. Pamięta, jak było kiedyś i tęskni za błogostanem nieświadomości o tym, że człowiek to jest pasożytem i gnidą (nie każdy oczywiście). I peel nie wspominał nic o ucieczce.
Zrozum - ostatnie dwa wersy mówią min. , jak - człowieku kurwa. Coś Ty zrobił !
Pozdrówka dla wszystkich.
Ostatnio zmieniony przez Snow dnia Pią 14:42, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|