|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Śro 18:50, 03 Wrz 2008 Temat postu: Kochanka |
|
|
ktoś kiedyś powiedział
żyję... nie wiem czemu
każde kolejne ziarnko grochu
inaczej uwiera niż zwykle
krok za krokiem
szumiąc jak miedziana sakiewka
na ztłoczonym wietrze
czuję smród męczarni
kiedy spotkasz tą jedyną
pod koniec powie
zmiękną ci nogi
zapamietasz tę noc
choć jest niezbędna
zaspokajając potrzeby
kochasz rozstania z nią
nienawidzisz powrotów
kiedy swym dźwięcznym
pocałunkiem budzi o poranku
każda liczona godzina
wysysa witalność
zamienia w szary posąg
biorący udział w wyścigu
niczym legalny narkotyk
bez przerwy bierzesz
nieliczni mogą dawać
odprowadzając wybranke
pod drzwiami na wycieraczce
widnieje zielony napis
witamy w kraju
kwitnącej harówy
Ostatnio zmieniony przez Wojtker dnia Śro 21:28, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Śro 18:54, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
koniec jest najlepszy. Taki melancholijny wiersz.
Masz literówkę.
nar(k)otyk.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Śro 19:24, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nie można trzymać dwóch srok za ogon
bo w końcu zawsze pizda z tego wyjdzie;
próbujesz połączyć tematykę związkową
z wierszem egzystencjalnym i rozkraczasz
się gdzieś pośrodku, przedłużając niemiłosiernie
męczarnie czytelnika.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Śro 21:28, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ksieciunio napisał: |
przedłużając niemiłosiernie
męczarnie czytelnika. |
I oto chodzilo... ukazałem meczarnie peela, który męczy sie niemiłosiernie ze swoją kochanką...
i jeszcze pytanie... jak odebraliście tą kochankę...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Śro 21:41, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wymagająca pinda - wybacz, komentuję postać literacką.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Śro 21:45, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtuś fajny klimat tutaj masz. Jak Snow napisał, melancholijny
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Czw 0:19, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Podzielam zdanie Księcia. Pinda jakich mało.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Czw 5:06, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hahahaha i kim jest ta kochanka?? Wiecie??
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:32, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ktoś kiedyś powiedział
żyję... nie wiem czemu
każde kolejne ziarnko grochu
inaczej uwiera niż zwykle -wywal
strasznie się zmęczyłam
a pod drzwiami musiałam sobie czoło z potu otrzeć
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 8:45, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jakaś szmula? Suczka podlotka? Tą kochanką jest?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Czw 15:05, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tą kochanką jest pierdolona, jebana, wkurwiajaca i męcząca praca.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
biedronka1987
Gość
|
Wysłany: Czw 17:06, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
super pomysł,ale wykonanie średnie,rozumiem,że musiało być tak wkurzające jak praca,ja chyba nie pójdę nigdy do pracy...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Czw 18:13, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Biedronka jeśli nie chcesz to nie idź do pracy ale z kasą będzie ciężko...
Praca jest jak kochanka... pragniesz nie bezpośrednio niej lecz tylko tego co ci może dać.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
biedronka1987
Gość
|
Wysłany: Czw 18:48, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
hmm no tak;)
ale na razie państwo mi łoży pieniążki,tylko za to ze chodzę na studia:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
Wysłany: Czw 20:42, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mogłem się domyślic
ale zgrabnie napisałeś skubańcu
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Czw 21:19, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtker napisał: |
Praca jest jak kochanka... pragniesz nie bezpośrednio niej lecz tylko tego co ci może dać. |
Wojtker... aleś pierdolnął...
sorry, nie lubię tak pisać, ale to zdanie jest conajmniej nielogiczne i niezgodne z prawdą, jak się zastanowisz dojdziesz do tego samego wniosku
chybione porównanie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:34, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtker napisał: |
Tą kochanką jest pierdolona, jebana, wkurwiajaca i męcząca praca. |
znajdź sobie taką którą pokochasz i nie zostawisz dla drugiej
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 3:52, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek ma racje
tylko z tą racją jest tak, że jeszcze muszą za nią dobrze płacić bo większość nas wymaga dobrych zarobków do "godnego" i dostatniego życia
wiersz jest moim zdaniem świetny pomimo późnej pory nie zmęczył mnie
fajne metafory
mogę dodać, że praca bywa męcząca, ale również nic nie robienie potrafi doprowadzić człowieka do gorszych objawów niż owa kochanka
więc czasem lepiej poświęcić się jej niż metaforycznie walić gruchę
ciekawe myślenie w tym wierszu
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pią 6:26, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Faran... zależy jak się na to patrzy... wszystko posiada swoją logike w zależności od punktów widzenia.
Tomasz... a weś i znajdź... marzy mi sie praca o stałych godzinach pracy np. 9-17
Żeby w niej nie było moherów (bo mnie wkurwiają ostatnio na maxa) i zeby było godne wynagrodzenie jak to mówił Avatus.
Ja jestem taki, że nie dam po sobie pociskać i jak cos mnie wkurwia to pierdole wszystko. W jednej pracy sie pokłuciłem z majstrem i piznęłem robotą w pizdu bo nie pozwole aby jakiś napuszony kutafon traktował mnie jak niewolnika i po chamsku sie do mnie odnosił jakby mi robiono łaske, że tam pracuje.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pią 12:06, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtker napisał: |
Tą kochanką jest pierdolona, jebana, wkurwiajaca i męcząca praca. |
hehe tak myślałam:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|