Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


na stos
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Marcin Rajski
Gość





 PostWysłany: Nie 20:20, 15 Cze 2008    Temat postu: na stos Back to top

krwi żąda motłoch
niech sięga nam do kolan
a nawet po końskie siodła
nurzajmy się w niej szczęśliwi
z radości roniąc łzy

skoro bomby atomowe
mogą służyć okazywaniu miłości bliźnim
my chcemy okazać tobie nasze uczucie
goląc głowę do zera
i ćwiartując twoje ciało
niech kierunek wiatru zadecyduje
udusisz się czy spłoniesz

jesteś winna wszystkiemu złu
które uczyniłaś ty i cała ludzkość
to przez ciebie Milli Vanilli
śpiewali nie swoim głosem
Wergiliusz napisał Eneidę
plagiat homeryckiej Iliady

kwi żąda motłoch
-----------------------
Powyższy wiersz napisany został po lekturze eseju dr Karlheinz Deschnera
"Pierwszy ukłon w stronę rzeczników postępu" wchodzącego w skład zbioru esejów pod wspólnym tytułem "Opus diaboli". W utworze powyższym korzystam z cytatów zaczerpniętych z tegoż, a także z cytatów zaczerpniętych przez autora z innych źródeł.
Przypis ten wydaje mi się konieczny, bo poczułem oddech inkwizycji na swoich plecach.
 
Marcin Rajski
Gość





 PostWysłany: Nie 20:23, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

albo spłoniesz = czy spłoniesz
zła = złu
 
tempeltuttle
Gość





 PostWysłany: Nie 20:26, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

od dziś mówię Ci Maestro kolego Rajski :D:D:D:D:D:D:D
 
Gość






 PostWysłany: Nie 21:10, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

nie przesadzaj Rajski(nick to plagiat) co innego zrobić kombinację tego co mózg zapisał.
Inkwizycja bardzo skutecznie wyczyściła świat z konkurencji dla katolicyzmu ,tu to nie grozi.
 
Gość






 PostWysłany: Nie 21:13, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Wzruszyłam się, aż mi tchu brakło; i dobrze, komuś będzie lżej na plecach :)

Wiersz przyciężkawy. Krzyczy słowami. Motłoch, na przykład. Mocne słowo. Kojarzy się z tłumem ludzi w niepozytywnej sytuacji bądź tłumem (prostackich0 ludzi zachowujących się niepozytywnie. Zazwyczaj używa się tego określenia w stosunku do osób dorosłych. W wierszu zaś mamy:
"krwi żąda motłoch
niech sięga nam do kolan "
W pierwszej chili zrozumiałam (zgodnie z zapisem), że tłum ma im (nam) sięgać do kolan, co potocznie znaczy, ze ma być niskiego wzrostu. Tak niskiego wzrostu są bardzo, bardzo młodzi ludzie.
Zważywszy na kolejne linijki:
"a nawet po końskie siodła
nurzajmy się w niej szczęśliwi
z radości roniąc łzy "
odrzuciłam tezę, iż tłum ma sięgać do kolan czy to stojącym, czy siedzącym na koniu im.

Uwaga na marginesie: Kolana jeźdźca są wyżej zazwyczaj, niż skraj siodła, więc powinno być: najpierw o siodłach, a potem a nawet po kolana.
Oczywiście, w tym momencie domyśliłam się już, że to owa nadmieniona w wierszu krew ma sięgnąć, nie zaś motłoch.

Krwawy obraz w pierwszej części autor puentuje ronieniem łez, zapewne rzewnych. Kolejne wzruszenie.

W drugiej części autor opowiada, podmioty liryczne (czy też zbiorowy podmiot liryczny) mówią (oj, długo mówią) co zrobią z adresatką wiersza. Na miejscu adresatki bałabym się, bo choć tortury nie są wyrafinowane, to wydają się być dotkliwe.

Ostatni wers swoim patosem nawiązuje do początku i jest równie nielekkostrawny.

Gdybyś, autorze, nie miał sił brnąć przez mój komentarz, to pozwolisz, że podsumuję Twój wiersz jednym słowem: nuda.
 
tempeltuttle
Gość





 PostWysłany: Nie 21:16, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Maestro Rajski - po mistrzowsku prowokujesz mistrzowskie riposty:D:D:D:D:D:D
Dwa_Warkocze - na to czekałam :D:D:D:D
 
Gość






 PostWysłany: Nie 21:23, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Wyczuwam tutaj jakieś dziwne prądy....
Szykuję wałek....:D
 
tempeltuttle
Gość





 PostWysłany: Nie 21:25, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

bawmy się!! muzyka gra!! :D:D:D
 
Marcin Rajski
Gość





 PostWysłany: Nie 21:28, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

dwa_warkocze napisał:
Motłoch, na przykład. Mocne słowo. Kojarzy się z tłumem ludzi w niepozytywnej sytuacji bądź tłumem (prostackich0 ludzi zachowujących się niepozytywnie. Zazwyczaj używa się tego określenia w stosunku do osób dorosłych.


dziękuje w imieniu swoim jak i innych czytelników, że wyjaśniłaś co znaczy motłoch

dwa_warkocze napisał:
Uwaga na marginesie: Kolana jeźdźca są wyżej zazwyczaj, niż skraj siodła, więc powinno być: najpierw o siodłach, a potem a nawet po kolana.


wyżej opisana rzeż miała miejsce w Jerozolimie w XI wieku w świątyni
i jak zostało napisane, krzyżowcy brodzili we krwi po kolana, a jak twierdzą niektórzy krew sięgała nawet po końskie siodła,
co z resztą łatwo można się domyślić z tekstu eliminując to rozumienie, które jest nielogiczne, a nie silić się na niepoparty zdrowym rozsądkiem sarkazm, co jak wiadome, ze względu na specyfikę sarkazmu, jest dowodem głupoty

dwa_warkocze napisał:
nuda


jakiż nudny tekst zmusił cię do tak długiego i, co wcześniej zostało ustalone, przepełnionego głupotą, komentarza
 
Gość






 PostWysłany: Nie 21:51, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Szanowny autorze, dziękuję za szerokie (szkoda, że bardzie przepełnione emocjami niż logicznymi argumentami) odniesienie się do mojego komentarza. Chciałam jedynie zwrócić uwagę, iż fakt, że przyjmujesz jakieś przesłanki a priori za prawdziwe, nie musi oznaczać, iż takowymi są.
Powyższa uwaga odnosi się zarówno do faktu zaistnienia sarkazmu w moim komentarzu, jak i jego interpretacji jako głupoty.
Nad drugą częścią (sarkazm jako objaw czy też droga do głupoty) nie będę się rozwodziła, jako że w moim komentarzu sarkazmu nie było. Podeszłam do Twojego wiersza na chłodno i napisałam Ci, co w nim znajduję, bez sarkazmu. Gdybyś przy sarkazmie jednak upierał się, proponuję sprawdzić jego definicję w SJP PWN. jest w necie.
Odrzuciwszy więc sarkazm, szukam następnych rzeczy, które mogłyby Cię upoważnić (czy też natchnąć byłoby właściwszym słowem) do nazwania mojego komentarza przepełnionego głupotą.
Argument o rzezi? Było jak było, a Ty to nieudolnie opisałeś. Gdybyś opisał to w sposób ciekawy, mądry (tu sobie wstaw jakieś przymiotniki, które lubisz) itp., mój komentarz wyglądałby zapewne zupełnie inaczej.
Nie broń słabego wiersza faktami historycznymi, bo nie mają one nic do rzeczy. O wszystkim można napisać wiersz dobry lub słaby. Tobie tym razem wyszedł, moim zdaniem, ten drugi.

Do pisania nic mnie nie zmusiło, nikt pistoletu do głowy mi nie przykłada :) takie mam hobby. Wolę pisać treściwe komentarze niż miałabym tworzyć słabe wiersze :)
[/quote]
 
Gość






 PostWysłany: Nie 21:56, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

coraz mocniejsze prądy...:D
 
tempeltuttle
Gość





 PostWysłany: Nie 22:00, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

a cóż tu się wyrabia???
czyżby zaczyn? :)
 
Gość






 PostWysłany: Nie 22:04, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Marcin szachuj!
 
tempeltuttle
Gość





 PostWysłany: Nie 22:06, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

na stos!! na stos!! :D:D:D:D:D:D
 
Gość






 PostWysłany: Nie 22:13, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

ja Ci dam!
 
tempeltuttle
Gość





 PostWysłany: Nie 22:13, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

a komu? :)
 
Gość






 PostWysłany: Nie 22:18, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

on wie :p heheheheheh
 
Snow
Gość





 PostWysłany: Nie 22:31, 15 Cze 2008    Temat postu: Back to top

Pani koleżanka chyba jest jakąś sfrustrowaną zazdrośnicą :-)

Nuda, banał ... wiersz słaby - heh, Twój "subiektywny" wywód totalnie mnie rozbroił.

Pokaż nam Twoje niebanalne, ciekawe i bardzo mądre wiersze :-) Założę się, że wydałaś tomik, może dwa albo dziesięc i wydaje Ci się, że świecisz, tak? :p
od kiedy jednostka określa ramy banału, nudy , czy słabizny?

Nawet właściwie zinterpretowac wiersza nie potrafisz i rozumiem, że stąd taki komentarz :-) No tak, wszyscy jesteśmy omylni.
 
Marcin Rajski
Gość





 PostWysłany: Pon 8:06, 16 Cze 2008    Temat postu: Back to top

dwa_warkocze napisał:
Szanowny autorze, dziękuję za szerokie (szkoda, że bardzie przepełnione emocjami niż logicznymi argumentami) odniesienie się do mojego komentarza.


jakieś cokolwiek na poparcie tej tezy?
dwa_warkocze napisał:
Chciałam jedynie zwrócić uwagę, iż fakt

jeśli ja dopuściłem się zbędnego patosu we wierszu, to jak należy podejść do zbędnego patosu w komentarzu do tego wiersza
"iż" moja droga koleżanko, używa się tylko w sztuce pisanej, a w mowie powszechnej tylko jeśli w zdaniu złożonym, w którym występuje już spójnik
"że"
mam wrażenie, że koleżanka pisząc swoje komentarze, co jak sama twierdzi, stanowi jej hobby, tak się nadyma, iż zapomina o podstawowych założeniach ładnej polszczyzny

dwa_warkocze napisał:
Nie broń słabego wiersza faktami historycznymi, bo nie mają one nic do rzeczy

ja nie bronię wiersza, tylko odpowiadam na twoje głupie komentarze
a przepraszam, przytoczone przez ciebie argumenty, każą mi zmienić
zdanie, twoje komentarze nie są głupie
one są tylko głupkowate
 
wilga
Gość





 PostWysłany: Pon 8:38, 16 Cze 2008    Temat postu: Back to top

To, że władza zawsze umiała i umie uzasadnić swoje najbardziej zbrodnicze metody walki o zdobywanie i utrzymanie tejże władzy, zostało w tym wierszu wyrażone na sposób własny i niebanalny. Zostało prześmiewczo pokazane, że uzasadnienie mogłoby być jakiekolwiek.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach