|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pon 6:23, 28 Kwi 2008 Temat postu: Niepewność |
|
|
wszystko przez przeszłość
niepełne zaufanie do człowieka
sekunda niepewności
prowokuje do błędów
mogących zniszczyć solidne mosty
zbudować barierę
zniwelować szczęście
setki myśli prowokują zamęt
następstwem agresja
pytanie
jak rozładować stres
nie mając przerwy w życiorysie
przeżyć koszmarną bezsenną noc
wierząc w szczerość i prawdę
życie jest pełne dylematów
kuszących impulsów chwili
szczegóły depczą wyobraźnie
łatwo powiedzieć
jeśli coś się pierdoli
nie martw sie tym
Teraz Prawda W Cenie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Pon 6:58, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wiersz naladowany hormonami,
autor - peela tam nie zauwazylem -
stawia na pozot trudne pytania - ale
z wiekiem, staja sie one latwe.
NALEZY ZYC PROSTO.
NIE PRZEJMOWAC SIE PIERDOLAMI.
ZASYPIAC Z CZYSTYM SUMIENIEM.
wszystko.
technicznie mozna by wygladzic.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pon 7:33, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
problem w tym że te proste życie i te pierdoły sa najtrudniejsze do ogarnięcia... nawet błachostka moze stworzyc problem praktycznie nie do rozwiazania... przez bezradność w człowieku rodzi się głęboka agresja co w nastepstwie prowadzi do tego że człowiek popełnia niekiedy błędy które mogą zmienic całe życie... z przyjaciela można zrobić wroga, miłość przemienić w nienawiść, zaufanie w niepewność...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:51, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mnie sie dobrze czyta
bo ty Wojtusiu-własnie zmiana nicku-jeszcze jestes młody
to dlatego tak ci sie wydaje
ale jakbys dał kopa w drzwi i poczuł świeży oddech...i obrał sobie motto
nie lubi mnie tatuś nie lubi mnie matka nie trawi mnie nawet czcigodna sąsiadka
i kij wam w oko nikt nie musi...
wtedy problem ma łagodniejszą formę
życie
raz pod górke raz z górki...:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:38, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
moja mama zawsze mi mówiła powiedz prawdę najgorszą ale prawdę i nie motaj się prawda rozwiązuje dylematy na tak albo na nie wtedy idzie łatwiej zasypiać a co do tekstu to chyba to nawet nie jest wiersz tylko przemyślenia ułożone w wersy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pon 11:02, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wiecie ja tak w sumie sram na jakies popierdolki ale zajebiaszczo ciezko komus zaufac i prosciej jest komus nie ufac niz ufac... tak w sumie zamotana sprawa i nie chce rozmieniac sie tu na drobne ale dzisiaj sie okaze co i jak... chyyyyybaaaaaa
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Pon 21:25, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie ufaj nikomu; zawsze cos zostaw tylko dla siebie,
inaczej mozesz sie BAAARDZO zdziwic.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Wto 9:17, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No ja to wiem bo nawet aniołek może okazać sie diabełkiem...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Wto 14:51, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtker:)"niepałne"..? poprawić czy ja czegoś nie zrozumiałam?...
coś w tym utworze jest, choć może brakuje w nim liryki...
pomimo przejść, które z pewnością mają wpływ, ba kształtują
nasze postrzeganie w przyszłości wielu spraw, a w szczególności
zaufania, szczerości...to ja osobiście uważam że ZAWSZE WARTO
próbować, bo cóż to za życie okryte płaszczem gry pozorów,
szyty nićmi nieufności, przędzonymi lękiem przed odkryciem się i zdeptaniem,...
zawsze warto...dupke trza mieć twardą, ale nie tracić siebie poprzez grę...
"życie to jest teatr..."..."ja duszę na ramieniu wiecznie mam,
cały jestem zbudowany z ran, lecz kaleką nie ja jestem, ale ty..."i tyle:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Wto 15:12, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę Aniele, że mądra dziewoja z Ciebie :D
Oki jak coś zobaczysz to poprawiaj...:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|