|
|
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Wto 13:49, 30 Wrz 2008 Temat postu: niewyspana |
|
|
budzę w sobie sen
na waszych oczach
ten przedwczesny zakazany
na czarną godzinę zapisany
w drzewo może mnie zamienić
coraz głośniej go wyzywam
wtedy zamykacie okna
sąsiedzi usłyszą napij się melisy
idź do psychologa
budzę w sobie sen
a gdy wzdycha zbyt przytomnie
usypiam go na powrót
poduszką wciśniętą w jego twarz
zasypiam obok niego
Ostatnio zmieniony przez farangil dnia Czw 20:55, 02 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:22, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
peelka nie chce chyba bliźniaków zamienić? Hypnosa i Tanatosa.
Ale chętnie wykąpałaby się w Lete.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Wto 19:45, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
peelka nie chce chyba bliźniaków zamienić? Hypnosa i Tanatosa.
Ale chętnie wykąpałaby się w Lete. |
treściwa i ładna interpretacja
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:21, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
coś mi Firanka ten rym w pierwszej piszczy aż goopio:((
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Wto 20:50, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
kurczę!
to nie pierwsza uwaga do tego rymu
się przybłąkał
pomyślę, jak go wyprosić
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:11, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
budzę w sobie sen
na waszych oczach
ten przedwczesny zakazany
zapisany na czarną godzinę
w drzewo może mnie zamienić
ot choćby tak najprosciej
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 3:24, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
strach sie nie bać i zasnąć,wymowny wiersz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Śro 7:08, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ideologicznie irytuje mnie to stąpanie
na krawędzi, co nie zmienia faktu, że wiersz jest przyzwoity.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Śro 18:21, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Książę Półkrwi napisał: |
Ideologicznie irytuje mnie to stąpanie
na krawędzi, co nie zmienia faktu, że wiersz jest przyzwoity. |
pozostaje mi tylko wyrazić zdziwienie powodem irytacji
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:56, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no kurwa
a mnie się ta lina podobała
stąpanie po takiej cienkiej wymaga odwagi i równowagi
ja to sobie nie moe raczej wyobrazić budzenia snu
no bo nie wiem o czym jest ten sen,
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Czw 20:42, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
budzę w sobie sen
na waszych oczach
ten przedwczesny zakazany
na czarną godzinę zapisany
w drzewo może mnie zamienić
Przezaimkowane: sobie, waszych, ten, mnie. Po co Ci to? Nie dość, że do końca będziesz irytować powtarzaniem genialnego wersu (musi być genialny skoro to oksymoron) "budzę w sobie sen", to może nieco oszczędniej z zaimkami, tak? Do tego rym gramatyczny. Sen co zamienia w drzewo? Sen przedwczesny? Budzony "w sobie"? No sorry, ale dla mnie to jest bełkot. Ale racja - wiersz ma tytul "niewyspana", więc nieco to tłumaczy.
budzę w sobie sen
coraz głośniej go wyzywam
wtedy zamykacie okna
[i]sąsiedzi usłyszą napij się melisy
idź do psychologa[/i]
Wyzywam? Wzywam? Przezywam? Bo "wyzywam", moim zdaniem, tak sobie tu gra. Brzmi tak plebejsko, lekkim kolokwializmem zalatując.
I teraz tu jest zasadniczy problem, jak dla mnie... Po raz drugi mamy do czynienia z jakimiś "wy". Peel to peel, niech se-sobie jest i niech mówi co tam chce. Ale Wy? Wy-kto? Wy-oni? Wy-my? Do kogo ten peel mówi? Do sąsiadow - nie. Domniemywuję, że do domowników. Ale chuj wie - może peel do ludzkości mowi? Albo do trojcy przenajświętszej w trojcy jedynej. Chuj wie, chuj wie.
budzę w sobie sen
najżarliwiej od lat
budzę w sobie sen
a gdy wzdycha zbyt przytomnie
usypiam go na powrót
poduszką wciśniętą w jego twarz
zasypiam obok niego
Sen budzony w sobie przez peelkę wzdycha zbyt przytomnie i za to zostaje skazany na sen wieczny? Heheh, noż kurwa, bez jaj. Chyba napiję się melisy, bo nie uspokoję się do rana.
Interpretację widzę tu jedną: peelka jest niedoruchana.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Czw 21:11, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dobra
zaimki zostawiam, wywalam kilka kopii genialnego wersu (wers dziękuje za komplement)
w sprawie snu zamienionego w drzewo odsyłam do Dantego i "Boskiej komedii"
nie ma różnicy, do kogo konkretnie mówi peelka, ten sam zwrot może być zarówno do domowników jak i do ludzkości, nie zmienia to treści wypowiedzi, chuj to wie i czyta dalej
rzecz jest o samobójstwie
w tym kontekście ostatnia strofa powinna się rozjaśnić
Interpretację widzę tu jedną: peelka jest niedoruchana.
jak coś masz do moich wierszy to pisz, wszystkie uwagi przyswajam jednakowo uważnie
to są twoje kompetencje
natomiast od mojego ruchania to się, koleś, odpierdol, raz a porządnie, zajmij się swoim kutasem i patrz, czy równo więdnie, ale próby odratowania go takimi wstawkami lepiej odłóż między bajki
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:27, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ehhehehhehehe
no i koleś dostał po zaworach ehehehehehe
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Czw 22:01, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Maneki Neko napisał: |
ehhehehhehehe
no i koleś dostał po zaworach ehehehehehe |
Zaraz porozmawiam z farangil, ale najpierw Tobie odpowiem, Maneki Neko.
Nie wpierdalaj się więcej jako arbiter, kurator, kibic albo policjant do rozmowy o tekście, na temat ktorego napisałaś, że słowo jedno Ci się nie podoba albo "te trzy wersy są super".
A teraz występujesz w jakiej roli? Kibicuj Jadze albo GKS, ale jeśli naprawdę nie masz nic do powiedzenia, to zamkni buzię.
To jest rozmowa o tekście jakbyś nie zauważyła. Jaka jest taka jest - innej z mojej strony nie można oczekiwać - ale jest. Gdy zacznę z farangil polemizować może się nagle okazać, że poleci zbyt wiele pizd, chujów, kurew czy cwelów. Tym bardziej jeśli pojawi się Wojtker.
Dla mnie Ty jesteś gatunek chroniony. Ale jeszcze parę takich tekstów i to się zmieni.
Ostatnio zmieniony przez hollowed man dnia Czw 22:05, 02 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
Wysłany: Czw 22:18, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Ty jesteś gatunek chroniony. Ale jeszcze parę takich tekstów i to się zmieni.
nie jestem gatunkiem chronionym, nikt nie jest w takim miejscu, bądź obiektywny
i bardzo proszę mi nie grozić
cenię sobie rzetelną analizę moich tworów, mam do nich dystans, zdrowe podejście
odpowiedziałam tak na jedno, konkretne zdanie, w tym samym stylu, siłą rzeczy
gadajmy o tekście w dowolny sposób, ale takie sprawy są poza konkursem
nie widzę powodu, dla którego mam być poniżana jako kobieta i jeszcze pokornie siedzieć cicho
tyle w tym temacie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Czw 22:26, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Farangil, nie odsyłaj mnie do Dantego i jego "Boskiej komedii", bo nie sądzisz chyba, że napisałaś coś, co warte byłoby ponownego czytania tego dzieła tylko po to żeby odnaleźć ślady Twoich inspiracji. To tak jakbyś zjechała jakiś moj wiersz, a ja bym Tobie odpowiedział: "Nie czytałaś czwartej, szóstej i czterdziestej ósmej strony "Mdłości" Sartre'a dlatego nie jesteś w stanie pojąć o czym piszę w tym wierszu".
Moim zdaniem ma znaczenie gdy używa się zaimka osobowego "wy" (oprócz tego, że ma znaczenie używanie każdego słowa). Myślę, że bardziej niż jakichkolwiek innych zaimków osobowych włączając w to nawet "my". "Wy" jest przeciwstawne "ja" i "my". A jeśli rozumiesz przez to "wszystkich tych, ktorzy nie są "ja"" to nie ma "my" przecież. To nie są rozważania z dupy wzięte moim zdaniem. Ty, jak widać, masz inne zdanie.
Rzecz jest o samobójstwie? Kurwa, dla mnie wiersz ten może być nawet o łyżce, ktora leży w zlewie. Ale jeśli ma to być o samobojstwie, to może chociaż i pomimo wszystko taki tytuł warto byłoby nadać? Zła koncepcja?
Rozumiesz co to jest podmiot liryczny? Na Ciebie jako autorkę to ja sram. I jebie mnie Twoje ruchanie albo jego brak podobnie jak Ciebie powinien gówno obchodzić moj kutas, bo ja tu z podmiotem lirycznym rozmawiam, a nie z Tobą. Bo Ciebie i Twoje frustracje jako stary cwel - mam w głębokiej okrężnicy i mi, głupia pizdo, nie robisz swoim stękaniem.
Ostatnio zmieniony przez hollowed man dnia Czw 22:41, 02 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Czw 23:23, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hollow weś bo ci kurwa ciśnienie podskoczy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Czw 23:41, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
farangil napisał: |
Dla mnie Ty jesteś gatunek chroniony. Ale jeszcze parę takich tekstów i to się zmieni.
nie jestem gatunkiem chronionym, nikt nie jest w takim miejscu, bądź obiektywny
i bardzo proszę mi nie grozić
cenię sobie rzetelną analizę moich tworów, mam do nich dystans, zdrowe podejście
odpowiedziałam tak na jedno, konkretne zdanie, w tym samym stylu, siłą rzeczy
gadajmy o tekście w dowolny sposób, ale takie sprawy są poza konkursem
nie widzę powodu, dla którego mam być poniżana jako kobieta i jeszcze pokornie siedzieć cicho
tyle w tym temacie |
Jesteś nieprzytomna, dziewczynko. Odebrałaś list do innego adresata, ale ciekawe wnioski z tego płyną.
Teraz już śpij. Po prostu śpij.
Ostatnio zmieniony przez hollowed man dnia Czw 23:41, 02 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:09, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Rzecz jest o samobójstwie? Kurwa, dla mnie wiersz ten może być nawet o łyżce, ktora leży w zlewie. Ale jeśli ma to być o samobojstwie, to może chociaż i pomimo wszystko taki tytuł warto byłoby nadać? Zła koncepcja?
no
może to i komentarz.
komentarze w takimj stylu to wyżywanie się i na autorze i na wierszu
ale co tam, ty wiesz lepiej jak się komentuje.
Nie wpierdalaj się więcej jako arbiter, kurator, kibic albo policjant do rozmowy o tekście, na temat ktorego napisałaś, że słowo jedno Ci się nie podoba albo "te trzy wersy są super". -jak będę chciała i chęci miała
A teraz występujesz w jakiej roli? Kibicuj Jadze albo GKS, ale jeśli naprawdę nie masz nic do powiedzenia, to zamkni buzię. -arce nie mam zamiaru, ani też legi
To jest rozmowa o tekście jakbyś nie zauważyła. Jaka jest taka jest - innej z mojej strony nie można oczekiwać - ale jest. Gdy zacznę z farangil polemizować może się nagle okazać, że poleci zbyt wiele pizd, chujów, kurew czy cwelów. Tym bardziej jeśli pojawi się Wojtker. -o czym rozmowa zayuwazyłam, ale o stylu to az żal mówić
Dla mnie Ty jesteś gatunek chroniony. Ale jeszcze parę takich tekstów i to się zmieni.-no to mnie rozwaliło ehehehehe
Ostatnio zmieniony przez cieniu1969 dnia Pią 13:53, 03 Paź 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|