 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 14:00, 01 Maj 2008 Temat postu: _Palce pełne wypadku__ |
 |
|
to jest miłość
co robi krok w tył.
wylewa się
wśród ulicznych korków.
jak bułgarska dziwka
siedziała na rondzie
zjawił się jednoślad
w kolorze pomarańczy.
miłość ta dziwna
krokiem do przodu
krokiem w tył.
idź do niej
zostań w środku
zamknij drzwi
będziesz za powiekami.
jednośladowa miłość
chcesz wolno
uciekać i wracać
znów.
nie zostaniesz dłużej
w progu
nie złapiesz myśli.
one nie odlatują tak jak ona
po jednej nocy.
jak bułgarska dziwka
siedziała na rondzie.
drapie się dla
skupienia uwagi
może przez pasję
albo wypadek.
chciałaby uprawiać
maniakalną miłość
z wydumaną pseudo gwiazdą.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:48, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
a myślałem że specjalistą od dziwek na gniocie jest Rajski hehe
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 15:53, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
No specjalistą jest na pewno. Ale ja specem od dziwek się nie czuję ;P
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Czw 15:59, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
lukreś, trzy 'one' są w wierszu: miłość, dziwka i peelka, co sprawia, że nie wszędzie wiadomo, o kogo chodzi Ci autorko zaufana
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 16:01, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Powiedz Absolutny gdzie nie wiadomo, to Ci powiem.
Za dużo skrótów myślowych moich -_-''
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Czw 16:38, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
LukreŚ, już tak powoli się do Twego pisania przyzwyczajam,
ale jeszcze trochę czasu muszę temu poświęcić:))
Poukładałabym to ździebko inaczej i tą interpunkcję wywaliła, ale co tam...:)
Ostatnio zmieniony przez BlackAngel dnia Czw 16:39, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 17:12, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Black, a jakbyś to poukładała? Z chęcią poczytam..
A z interpunkcji zostały już tylko kropki. Hehe. Musi być jakieś zakończenie.. Myśli.. Heh
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:28, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
ciut za małutko metafor, miłoś w wierszu biały wymyka się standardom :) a w wierszu całiem dosłowna :) pozdrawiam
"miłość ta dziwna
krokiem do przodu
krokiem w tył."
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:39, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
lukreś możesz mi wytłumaczyć tytuł?
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 18:58, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Palce stukają o klawiaturę, niby bez sensu, a jednak coś tworzą. Przypadkiem ;)
Palce księcia nie z tej bajki zaciskają się na manetkach jednośladu.
Palce, w których bułgarska dziwka trzyma papierosa, siedząc na rondzie z nadzieją, że w końcu ktoś się zjawi.
Palce, które zaciskają się w pięść, bo bułgarska dziwka nie może uprawiać miłości z pseudo gwiazdą.. Nikt się nie zjawia..
Interpretacja dowolna Bejbe! :PP
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:15, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
no fajnie a ja ciągle długopisem klawiatura to dla mnie ciągle wyzwanie
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
LukreŚ
Gość
|
Wysłany: Czw 20:19, 01 Maj 2008 Temat postu: |
 |
|
Klawiatura klawiaturą, a długopis długopisem. Jedno drugiego nie wyklucza ;)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |