 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
biedronka1987
Gość
|
 Wysłany: Czw 11:36, 11 Wrz 2008 Temat postu: Poeta |
 |
|
wejdę na wzgórze
poezjo nie umieraj
w konturze
ostrych zarysów człowieka
marzeniem poeta
delektuj się winem
pamiętaj
jego latorośl przeklęta
na dowidzenia
zostaw mu
smród
tak pragnął...
poetą nie nazwanym przez lud
Ostatnio zmieniony przez biedronka1987 dnia Pią 21:54, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Euterpe
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:40, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nieeee ja nie mam głowy do takich utworów skupić się nie mogę żeby do końca przeczytać:(
Ale wrócę.I przeczytam.I ocenie.
Tylko nie wiem kiedy stan mojego umysłu wróci do formy.
Pozdrawiam
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
| Wysłany: Pią 6:51, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Poetka nie umi odmieniować.
Niech poetka odmieniuje, to się pomyśli nad sensem wierszyka.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:03, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się kim jest podmiot liryczny w tym wierszu. Poetą? Ludem? Tu chyba nie chodzi o problemy z odmienianiem tylko z określeniem co, kto i do kogo mówi.
Liryczne „ja” wchodzi na wzgórze i widzi... Co widzi? Bo ja nie widzę co widzi.
To inwokacyjne „poezjo nie umieraj” brzmi dosyć patetycznie. Poezja ma nie umierać w konturze ostrych zarysów człowieka. Nie rozumiem. Osobiście wolałbym aby poezja ten kontur wyostrzała, żeby była jak mikroskop, jak soczewka oka albo jak teleskop, a nie oko wzięte pod mikroskop przez teleskop albo mikroskop widziany okiem przez lunetę, bo co wtedy widać?
Albo to dzielić trzeba. Że „w konturze ostrych zarysów człowieka marzeniem [jest] poeta”. To oznacza, że poeta ma miękkie zarysy człowieka. Albo, że ma „ostre zarysy zwierzęcia”. To drugie byłoby bardziej interesujące. Tak czy inaczej marzeniem jest „poeta”. Czyli kto? Czy poetą nie była prosta kobieta, na której dokonano zbiorowego gwałtu i która w relacji o tym zdarzeniu powiedziała policjantom: „Zlali mi się do środka”? Zdaniem niektórych – była, bo tak powstała grupa poetycka pt. „Zlali mi się do środka”.
Druga strofa eksploatuje motyw wina, latorośli – starymi torami myśl podąża – ani się nie wykolei, ani nie trafi w miejsce inne niż trafia przez stulecia. Stary, bezpieczny motyw. Albo tylko tak mi się wydaje.
Na koniec poezja (?) zostawić ma poecie smród, bo tak właśnie pragnął... Aby nie zostać nazwanym poetą przez lud. Tak jakoś to czytam...
Nie podoba mi się ten wiersz. Mimo to, da się z nim rozmawiać przy odrobinie dobrej woli. Stare motywy typu Twórczość – Twórca – Tworzywo mają to do siebie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:09, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
hollow man, witam Cię serdecznie!
tym wpisem ucieszyłeś mnie niezmiernie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:17, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
biedroneczko:) a ja się tak zastanawiam
nad tymi dwoma wersami w szczególności
| Cytat: |
w konturze
ostrych zarysów człowieka |
skoro w "konturze" to po jakiego jeszcze "zarysów"...,
kontur, zarys...toż to to samo...,albo to, albo to,
jedno z dwóch...
Ostatnio zmieniony przez BlackAngel dnia Pią 22:18, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
biedronka1987
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:22, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za komenty:)
Już piszę cokolwiek;)
Półkrwisty ja tam odmieniać umiem,ale czasemi mi się nie chce,jak to nie jest według mnie ważne.
Tak ogólnie to ja się dużo nie zastanawiam co piszę, jak piszę to przychodzi mi do głowy w danym momencie i już,nie ma wyjścia.
Już po troszku tłumaczę. ..
Peel jest poetą,a może i nie jest,sam o tym nie wie. Myślę,że nie jest ważne co widzi akurat tym razem na wzgórzu...
on wchodzi tam po to,aby może być ponad ziemią,zobaczyć wszystko z góry,z dystansu spojrzeć na to co tworzy i co tworzą inni ludzie. Co do umierania poezji to tak właśnie miało być patetycznie,peel sam nie wie co ma powiedzieć na tym wzgórzu,ale myśli tam o poezji i dlatego rzuca taki zwrot,jakby może krzycząc,może w rozpaczy,tego dokładnie nie wiadomo.
Motyw latorośl tak jakoś przyszła mi do głowy ta latorośl,no jak się dowiedziałam motyw winy,chodziło mi o to,że człowiek niby stara się coś tworzyć,a tak na prawdę nie wie czy to jest poezją czy nie,tu akuracik wie,że coś tam próbuje nieudolnie.Poezja delektuje się tym staraniem człoweka,czuje,że widocznie jest dla niego ważna,ale tak na prawdę momentami mu np. coś nie wychodzi tworzyć,nie ma weny..
Słowa"poezjo nie umieraj w konturze"czyli tworzy coś na wzór poezji,naczytał się,nadumał i pisze."Ostrych zarysów człowieka" - ma jak najbardziej do tego potencjał,albo tylko tak myśli skromnie o sobie..
Peel mówi z ironią ogólnie do poetów,że poezja może mu zostawić"smród",bo przeciez może nie być zadowolona z jego wysiłku..,a tak pragnął zostać wielkim poetą...a może ci,co czytali jego poezję nie uważali go tak na prawdę za poetą,a może on tworzył coś,co było dla nich niezrozumiałe,głupie,banalne..
dobra starczy..jak by co to piszcie..
mi tam osobiści tak sobie się podoba to co napisałam,może kiedyś trochę zmienię..myślę jednak,że jakiś tam sens to ma;)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
farangil
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:16, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
| biedronka1987 napisał: |
| Półkrwisty ja tam odmieniać umiem,ale czasemi mi się nie chce,jak to nie jest według mnie ważne.Tak ogólnie to ja się dużo nie zastanawiam co piszę, jak piszę to przychodzi mi do głowy w danym momencie i już,nie ma wyjścia. |
biedronka... bredzisz
co to znaczy, że nie chce ci się odmieniać, bo według ciebie to nieważne? żarty sobie robisz? to nie jest śmieszne
jak można chcieć lub nie chcieć odmieniać?
możesz sobie kanapki nie smarować masłem czy inną margaryną, bo to faktycznie dla kanapki jest nieistotne
piszesz, komponujesz słowa, z takim podejściem, nawet, jesli masz coś do powiedzenia, tracisz czas
czytelnik też może powiedzieć: Ten wiersz ma 30 słów. Zinterpretuję sobie 2, bo reszty mi się nie chce, reszta nie jest ważna.
i wniosek: Ależ ten autor bredzi... te dwa słowa nic a nic nie mówią!
dużo się nie zastanawiasz podczas pisania, piszesz szybko, bo nie masz wyjścia
jak to nie masz wyjścia?
stoi nad tobą ktoś z jakimś narzędziem tortur i jesli nie napiszesz, ba! jeśli nie wrzucisz do sieci wiersza w przeciągu 5 minut to wiesz... ała!
masz pomysł, zapisujesz, czytasz
wracasz do wiersza nazajutrz, ze świeżą głową, poprawiasz
same wyjścia, żadnego przyparcia do muru 
produkuję się tak (mam nadzieję, że jeszcze czytacie!), ponieważ wiersz wiszący powyżej nie jest zły, ma potencjał i nie mogę uwierzyć, że osoba, która go napisała w komentarzu trzasnęła taką... hmm... nieścisłością 
oklaski 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:42, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
nooo... oklaski
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
biedronka1987
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:54, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hm biedronka nie bredzi tylko mówi:)
wróciłam tu na chwilę,a więc,dlatego napisałam,że jak mi się coś pomyśli to piszę,bo w innym wypadku jak dumam nad jakimś wierszem to takie pierdoły wymyślam,że strach,przekonałam się nie raz o tym.A więc pomyślę,skupię się chwilę i coś napiszę
Zazwyczaj nie mam za dużo czasu na namysły tu,bo to nie mój komp,może kiedy sobie sprawię.
Hm i tak myślę o tej odmianie i już teraz pogubiłam się co ja miałam w ogóle odmieniać..aha nic w tym wierszu nie trzeba odmieniać,bo w nim są przecież niedomówienia i wsio pasi.Kurczę nie bierzcie mnie tak za słówka ,bo jeszcze w kompleks popadnę
Aha , Farangil dzieki "ma potencjał" to już coś..
POzdro
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Użytkownik
Gość
|
| Wysłany: Nie 19:08, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
czytajac to czulem to co czuje czlowiek
gdy sie dusi
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
wilga
Gość
|
| Wysłany: Pon 12:17, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Biedronko, przyznaj się; po paru kieliszkach wina, weszłaś na stół w czasie imprezy i walnęłaś improwizacyjkę, którą nam tu teraz, dla jaj, podsuwasz. Hę?
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
biedronka1987
Gość
|
| Wysłany: Pon 19:57, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Do Użytkownka:To może i dobrze czułeś..
Do Wilgy:) Akurat ten wiersz nie jest dla jaj,choć ma w sobie troszkę ironii peela do samego siebie..
Nie piję wina, więc nie odgadłaś..
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:57, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
wiersz interesujacy ludzie czesto topia stres w winie m egzystencjalny ból sartrea do widzenia oddzielnie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 8:45, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Dla mnie zbyt patetycznie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
