Forum  Strona Główna
Poezja dla ciebie.


Przesilenie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Wto 9:14, 23 Gru 2008    Temat postu: Przesilenie Back to top

nie kwiaty więdną - to więdnie pióro,
dżdżu mi potrzeba lub kropli rosy,
chcę widzieć przestrzeń i błękit nieba
chcę słońce zgasić potęgą głosu.

trudno być wieszczem w skłóconym tłumie,
przewracać góry umysłem wątłym,
poeci tego nie chcą zrozumieć,
bo czar tworzenia ich zmysły zmącił.

szaty odwracam na inną stronę,
minę ustrajam marsem poważnym,
myśli gęstnieją w pomruku ciszy,
lecz ciągle jestem w tej tłuszczy błaznem.

poeto skromny, siądź na kamieniu,
otwórz me serce duszy wytrychem,
zrozum człowiecze trudy istnienia,
usłysz to wszystko, co wewnątrz ciche.

a ty erato – córko zeusa,
utul me myśli w stanie uśpienia,
może po latach tej hibernacji,
serce poety wynurzysz z cienia.
 
Zobacz profil autora
Mithril
Gość





 PostWysłany: Wto 14:19, 23 Gru 2008    Temat postu: ... Back to top

Ostatnio bawię się arytmią - zwolenników oczywiście nie mam, ale...



czasem mamy pusty dzień
do wszystkiego sił już brak

wtem nadchodzi mroźny sen
co wypala noc na brwiach

to nieważne gdy tak jest
strąca nikt powieki blade

wtedy nic nie liczy się
ziemia imię ma zbyt stare

ciężkie serce na oddechu
ustom drżenie przypisuje

oczy lekkie cichną w cieniu
wiatr milczeniem nasłuchuje

jeszcze tylko na kominach
w ptakach strychach
starym sznurze

brzask tęsknotą się wygina
chyląc kredą płacz na murze


po lekturze......................wiersza powyżej
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Śro 14:32, 24 Gru 2008    Temat postu: Back to top

a za długo w tym w tym letargu nie bądź
bo z wiekiem gorzej to coraz widzę
a nie wiem czy znajdę chętnego do poczytania mi wierszy:))))
 
Zobacz profil autora
będę grzeczny/a
Gość





 PostWysłany: Pią 20:42, 26 Gru 2008    Temat postu: Back to top

najlepszy z przeczytanych.
 
biedronka1987
Gość





 PostWysłany: Sob 23:48, 27 Gru 2008    Temat postu: Back to top

Przeczytałam dwie zwrotki,reszty nie mogłam,wybacz..
Wiem,że napisanie go wymagało wysiłku,ja takich zdolności nie mam, ale mi się on nie podoba, za bardzo nurzący.
Pozdr
 
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pon 8:19, 29 Gru 2008    Temat postu: Back to top

będę grzeczny/a napisał:
najlepszy z przeczytanych.



dziękuję


biedronka1987 napisał:
Przeczytałam dwie zwrotki,reszty nie mogłam,wybacz..
Wiem,że napisanie go wymagało wysiłku,ja takich zdolności nie mam, ale mi się on nie podoba, za bardzo nurzący.
Pozdr



Wybaczam.
Wiersz nie kosztuje autora NIC wysiłku jeżeli pisze się natchnieniem.

Co mozna powiedzieć o wierszu po przeczytaniu 2/5 całośxci! :) Skoro jednak czytanie Cie męczy, proponuje czytać komiksy lub podpisy pod humorami obrazkowymi :(


Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Pon 8:24, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
hollowed man
Gość





 PostWysłany: Pon 13:19, 29 Gru 2008    Temat postu: Back to top

nie kwiaty więdną - to więdnie pióro,
dżdżu mi potrzeba lub kropli rosy,
chcę widzieć przestrzeń i błękit nieba
chcę słońce zgasić potęgą głosu

Autor usiadł do wiersza i tworzy podmiot liryczny. Piórko mu zwiędło, chce widzieć przestrzeń... Błękit nieba? O rany! Błękitu nieba mu potrzeba. Jak niebo to błękitne. Ciśnienie spada, zapowiadane są mgły i zamglenia oraz, że słońce będzie żółte, a śnieg - biały. O, potężny głosie poety - jeno ty słońca gasisz.

trudno być wieszczem w skłóconym tłumie,
przewracać góry umysłem wątłym,
poeci tego nie chcą zrozumieć,
bo czar tworzenia ich zmysły zmącił.

Skromność peela jest powalająca. Och, ja tu wieszczę w skłóconym tłumie. Och, oni nie chcą tego zrozumieć. Ja umysł mam wątły, im tworzenie zmysły mąci.

szaty odwracam na inną stronę,
minę ustrajam marsem poważnym,
myśli gęstnieją w pomruku ciszy,
lecz ciągle jestem w tej tłuszczy błaznem.

O, peel przechodzi metamorfozę. Zmienia się w Stańczyka. Tragizm peela sięga szczytu. Szlocham nad losem peela, co wśród tłuszczy siedzi z marsem na twarzy.

poeto skromny, siądź na kamieniu,
otwórz me serce duszy wytrychem,
zrozum człowiecze trudy istnienia,
usłysz to wszystko, co wewnątrz ciche.

No tak, brakowało jeno serca i duszy, trudów istnienia i wezwania: Usłysz, usłysz, usłysz.

a ty erato – córko zeusa,
utul me myśli w stanie uśpienia,
może po latach tej hibernacji,
serce poety wynurzysz z cienia.

O, znowu jest serce. Zamiłowanie peela do podrobów jest rozczulające. Jest i Erato, jakże mogłoby zabraknąć Muzy.

Nieznośnie stylizowane na lirykę elegijną. Ja-wieszcz, ja-błazen kontra oni-tłum, oni-tłuszcza. Pełne podskórnego napuszenia wzbudza we mnie bardziej chichot niźli zadumę.
 
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pon 14:37, 29 Gru 2008    Temat postu: Back to top

hellow -swietny komentarz - trochę nad nim popracowałeś , ale ubawiłem się nieźle Wesoly

Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Pon 14:38, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Gość






 PostWysłany: Pon 14:43, 29 Gru 2008    Temat postu: Back to top

Taaaaaa, stylizacja na Romantyzm, jest ciężka w zrozumieniu współczesności. Jednak udało Ci się utrzymać klimat półmroku i zadumy. Nie ma tu burzliwośći słowa, a tylko cierpienie choć nie Wertera.
Obraz snującego się poety, który chce, ale jednak nie jest rozumiany. Trochę zbyt nurzące jak wspomniała biedronka, choć przeczytałem 2 razy Blue_Light_Colorz_PDT_06.
 
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Wto 12:04, 30 Gru 2008    Temat postu: Back to top

LittleDragon napisał:
Taaaaaa, stylizacja na Romantyzm, jest ciężka w zrozumieniu współczesności. Jednak udało Ci się utrzymać klimat półmroku i zadumy. Nie ma tu burzliwośći słowa, a tylko cierpienie choć nie Wertera.
Obraz snującego się poety, który chce, ale jednak nie jest rozumiany. Trochę zbyt nurzące jak wspomniała biedronka, choć przeczytałem 2 razy Blue_Light_Colorz_PDT_06.


dobry , niedobry ale jednym się podoba drugim nie
 
Zobacz profil autora
Książę Półkrwi
Gość





 PostWysłany: Wto 17:30, 30 Gru 2008    Temat postu: Back to top

Kod:
nie kwiaty więdną - to więdnie pióro,
dżdżu mi potrzeba lub kropli rosy,
chcę widzieć przestrzeń i błękit nieba
chcę słońce zgasić potęgą głosu.

Pierwszy wers mówi właściwie wszystko:
Brak dobrego tematu NIE JEST spowodowany
sytuacją na wskroś od autora/peela niezależną,
tylko on sam jest sobie barierą.

Kod:
trudno być wieszczem w skłóconym tłumie,
przewracać góry umysłem wątłym,
poeci tego nie chcą zrozumieć,
bo czar tworzenia ich zmysły zmącił.

Ta strofa dziwi mnie, poniewaz stoi niejako w opozycji
do strofy poprzedniej - peel zaczyna szukać wymówek,
jednocześnie alienując się, indywidualizując z tłumu
podobnych mu - ale nie cierpiących akurat na brak weny
poetów.
Kod:
szaty odwracam na inną stronę,
minę ustrajam marsem poważnym,
myśli gęstnieją w pomruku ciszy,
lecz ciągle jestem w tej tłuszczy błaznem.

Ta strofa jest konsekwentną kontynuacją poprzedniej,
alienacja doprowadza do negacji środowiska;
teraz peel widzi siebie jako outsidera - zauważmy
jednak, że cały czas jest to jedynie jego imaginacja
To nie świat go odrzuca - to on odrzuca świat!

Kod:
poeto skromny, siądź na kamieniu,
otwórz me serce duszy wytrychem,
zrozum człowiecze trudy istnienia,
usłysz to wszystko, co wewnątrz ciche.

Stalo się - świeżo upieczony buntownik
zostaje poszukującym wagabundą, milkliwym
włóczykijem. Od tej pory będzie wyrażał się
raczej niezrozumiale, będzie bliżej ciszy i natury
( vide E. Stachura )

Kod:
a ty erato – córko zeusa,
utul me myśli w stanie uśpienia,
może po latach tej hibernacji,
serce poety wynurzysz z cienia.

Najsłabsza moim zdaniem strofa, nazbyt
bowiem patetyczna - aczkolwiek jej ogólny
przekaz jest kompatybilny z całością - w końcu
nawet najwięksi outsiderzy pragną uznania.
Po to zostają outsiderami.
Nareszcie coś, co mnie zainteresowało na dłużej.
 
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 13:50, 16 Sty 2009    Temat postu: Back to top

no cóż - tego jeszcze matoł rajski nie komentował Wesoly

Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Pią 13:50, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Marcin Rajski
Gość





 PostWysłany: Pią 13:53, 16 Sty 2009    Temat postu: Back to top

podzielam opinie hollowa
nic dodac
 
cieniu1969
Administrator


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 14:28, 16 Sty 2009    Temat postu: Back to top

Marcin Rajski napisał:
podzielam opinie hollowa
nic dodac


jak ja czytam marcinka i beatkę...to następuje u mnie
kompletne rozbicie...Mruga
 
Zobacz profil autora
Kamil Rousseau
Laureat


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów


 PostWysłany: Pią 10:52, 20 Lut 2009    Temat postu: Back to top

Maneki Neko napisał:
Marcin Rajski napisał:
podzielam opinie hollowa
nic dodac


jak ja czytam marcinka i beatkę...to następuje u mnie
kompletne rozbicie...;)



problem polega na tym, ze majac pretensje osobiste do twórcy nie nalezy tej złosci przekładac na wiersz...gdyby myslec kategoriami rajskiego i hellow , wszystkie wiersze mickiewicza, tuwima, gałczyńskiego...wrzucilibysmy do kosza i potępili w czambuł , ale to przeciez głupota albo młodzieńczohormonalne myslenie
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wierszowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach