 |
 |
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
 Wysłany: Śro 1:46, 11 Cze 2008 Temat postu: rozstąp przede mną morze czerwone |
 |
|
Zanim dotknę stopą dna, rozstąp się
na dwa, rozstąp się na dwa.
Mam czelność badać szkliste kopuły.
Oderwana od barwnej mozaiki, krawędzią
warg porysuję cudze nieba. Tam na dole
polepione losy. Dziś obejmę puste
ruiny, gdzie cisza świdruje kamienie.
Znajdź mnie.
Wezbrane czerwienią, napięte siłą skurczu,
niech popchnie mnie dalej, bym nie wytrąciła się
z obiegu przyparta nurtem do muru. Później
mogę dać mu pęknąć. Wejdź we mnie.
Zanim dotknę stopą dna, rozstąp się
na dwa, rozstąp się na dwa.
Wcisnę cię głęboko między gąsienice cegieł.
Zbuduję cztery ściany zwarte w kwadrat,
abyś mógł odtąd zamieszkać między drugim
a piątym. Wygładzisz ostre kanty, już nie będę
ostrzyć sylab. Zostań.
Wtłoczony w pogięty pytajnik, wtopiony
w przejrzysty dach rozległego atrium,
odciskasz dłoń dopiero na szarych, kamiennych
tablicach. Usłysz mnie.
Zanim dotknę stopą dna, rozstąp się
na dwa, rozstąp się na dwa.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 15:13, 21 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 6:13, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mnie sie to...kurde no do śpiewania
sie podoba
a więc rozstąp się...i te kreski pozabieraj
''Mam czelność badać szkliste kopuły.
Oderwana od barwnej mozaiki, krawędzią
warg porysuję cudze nieba.''- a to sobie wezmę:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 6:15, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
bierz co chcesz
gacie też
co tylko mam
bierz co chcesz
nawet wesz
co skacze tam...
:) hehhehehehe:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 6:29, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no w srom ciotki Zuzi:)) muszę przyznać rację pedałce;)))) Na Song to się nadaje ,a te wyrwane słówka
| Cytat: |
| Znajdź mnie. ,Usłysz mnie. |
przypomina mi słowa piosenki z "Uprowadzenie Agaty":)))))))))))
Podoba mnie się, tak erotycznie i Ovocovo;)))))na kamieniech też mogą wyrosnąć uczucia, choć Budujesz "kamienny klimat",co może przytłaczać myśl,jednak to najtwardszy nośnik wiadomości, a wyryte na nich słowa,może przeczytać i niewidomy.
| Cytat: |
bierz co chcesz
gacie też
co tylko mam
bierz co chcesz
nawet wesz
co skacze tam... |
--tego nie chcę;)))))))) wystarczą mi moje i pchły Foxa;)))))))))
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 6:32, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
w moim zamyśle to była modlitwa.....:D chyba nie wyszło :)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 6:39, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
Oj raczej nie wyszło. no chyba,że jakiś nowy kościół Otwierasz;)))))))
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Snow
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:31, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cholera ! Jestem pod wrażeniem. Pięknie.
I nawet nie chce mi się mówic dlaczego :-)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 8:26, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki Snow:) Ale zmieniłam tytuł na "rozstąp przede mną morze czerwone" :)
Żeby trochę naprowadzał na interpretację i nie był odczytywany erotycznie a jako bliskość ale z Bogiem a nie z mężczyzną.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 14:57, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| ovoc_ziemii napisał: |
dzięki Snow:) Ale zmieniłam tytuł na "rozstąp przede mną morze czerwone" :)
Żeby trochę naprowadzał na interpretację i nie był odczytywany erotycznie a jako bliskość ale z Bogiem a nie z mężczyzną. |
hahahah tak czy siak "Morze Czerwone"tez się może skojarzyć;)))))))))))))))))
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:09, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
|
:(
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
TG
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:22, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
zamiar autorski nieczytelny
postawa peela
budzi skojarzenia jednoznacznie
erotyczne:)
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:33, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wydawało mi się, że wiersz będzie zrozumiały, zwłaszcza, że jest w nich trochę symboli. Myślę, że wobec tego wypada napisać odautorską interpretację.
Mam czelność badać szkliste kopuły.
Oderwana od barwnej mozaiki, krawędzią
warg porysuję cudze nieba. Tam na dole
polepione losy. Dziś obejmę puste
ruiny, gdzie cisza świdruje kamienie.
Znajdź mnie.
Ta część jest o peelu, który jest egoistą. Krawędź warg porysuje cudze nieba - swoimi słowami niszczy szczęście innych. Jest elementem, który nie pasuje do reszty (oderwany). Losy jak na loterii, losuje samotność, czyli puste ruiny, gdzie nikogo nie ma.
Znajdź mnie - to do Boga.
Wezbrane czerwienią, napięte siłą skurczu,
niech popchnie mnie dalej, bym nie wytrąciła się
z obiegu przyparta nurtem do muru. Później
mogę dać mu pęknąć. Wejdź we mnie.
Ta część jest o sercu. Siłą skurczu ma popchnąć peela do działania. Obieg - krew w tętnicach. Wejdź we mnie - to do Boga.
Wcisnę cię głęboko między gąsienice cegieł.
Zbuduję cztery ściany zwarte w kwadrat,
abyś mógł odtąd zamieszkać między drugim
a piątym. Wygładzisz ostre kanty, już nie będę
ostrzyć sylab. Zostań.
Wewnętrzna odbudowa peela. Teraz w życie wbuduje także i wiarę. Liczby to żebra. Między nimi jest serce. Bóg zamieszka w sercu. Zostań - do Boga.
Wtłoczony w pogięty pytajnik, wtopiony
w przejrzysty dach rozległego atrium,
odciskasz dłoń dopiero na szarych, kamiennych
tablicach. Usłysz mnie.
pytajnik - znak zapytania. Bóg to setki pytań. Atrium nie ma dachu. Czyli wtopiony w niebo, czyli wiadomo, że Bóg. Pamięta dopiero o ludziach dopiero po ich śmierci. Chodzi o nagrobkowe tablice. Usłysz mnie - to do Boga aby usłyszał peela wcześniej.
I napiszcie teraz gdzie są elementy erotyczne.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 23:05, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ovoc nie bulwersuj się. Nigdzie nawet nie Wspomniałaś słowa Bóg. Jedynie ten wers
| Cytat: |
odciskasz dłoń dopiero na szarych, kamiennych
tablicach. Usłysz mnie. |
lekko mnie naprowadził na Mojżeszowe tablice na górze, ale uznałem to za nietakt. więc tylko Ty Sama Wiesz co Chciałaś przekazać.Nie dziw się,że tak to inni odbierają.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 23:10, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie, to też czytając można po tych tablicach wrócić do początku i zrozumieć, ponieważ zmieniają być może znaczenia a przynajmniej tak mi się wydaje. Poza tym atrium nie ma dachu, a on jest w moim wierszu wtopiony w ten dach. To kolejna podpowiedź.
Ale trochę późno napisałam też o zmianie tytułu. :(
Przecież bliskość może mieć różne wymiary, nie tylko cielesny. A że zboki jesteście to się nie dziwię, że jedno wam po głowie chodzi :p hehehe:D
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
