|
|
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pon 11:01, 25 Sie 2008 Temat postu: Smutnymi oczyma do mnie mówisz... |
|
|
Smutnymi oczyma do mnie mówisz
o tęsknocie i trosce
papierowe uśmiechy co rano
posyłamy dbając tylko by nie były
zbyt szerokie bo pękną
i wypłynie prawda
ze strachu czy uporu
ściskamy szare dłonie
może zbyt mocno nie wiemy
jesteśmy gotowi usiąść naprzeciw
odetchnąć i wypić tą gorycz
wezbraną w samotności we dwoje
zaśniemy ściśnięci w węzeł
z głupią wiarą
że jutro wzejdzie lepsze słońce
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 3:47, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ten wiersz do mnie przemawia , zwłaszcza , że coraz częsciej jesteśmy samotni pod jednym dachem
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pon 10:53, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Euterpe..., do mnie też przemawia...,
całkiem niezły wiersz:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Pon 20:45, 08 Wrz 2008 Temat postu: Re: Smutnymi oczyma do mnie mówisz... |
|
|
Euterpe napisał: |
Smutnymi oczyma do mnie mówisz
o tęsknocie i trosce
papierowe uśmiechy co rano
posyłamy dbając tylko by nie były
zbyt szerokie bo pękną
i wypłynie prawda
ze strachu czy uporu
ściskamy szare dłonie
może zbyt mocno nie wiemy
jesteśmy gotowi usiąść naprzeciw
odetchnąć i wypić tą gorycz
wezbraną w samotności we dwoje
zaśniemy ściśnięci w węzeł
z głupią wiarą
że jutro wzejdzie lepsze słońce |
Zaznaczony fragment nie pasuje do reszty.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Śro 17:33, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Czemu?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Śro 21:28, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Bo dwójka peelów pragnie zrobić wszystko
żeby utrzymać się w swoim kłamliwym śnie o
szczęściu, a tu nagle bez powodu chcą stawić czoła prawdzie,
po czym znów zanurzają się w złudzeniu. Brak tu logiki.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:29, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
e , do diaska , a czy w życiu jest logika , ludzie się kochają , a nie potrafią razem żyć itp , nadal za wierszem
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 22:35, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ludzie, którzy kiedyś byli naprawdę blisko,
a zbyt się oddalili od siebie, pomimo mieszkania
pod jednym dachem... są w dwóch
różnych miejscach swej samotni, jednocześnie chcąc
(gdy jeszcze łączy ich uczucie) podzielić się w szczerości
z tą drugą osobą swoim żalem ...rozczarowaniem...
i gdzieś tam tlącą się nadzieją na zmianę stanu rzeczy...
ja tak to czytam, uważam, że to logiczne, ot co.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Pią 23:15, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, to nie jest dobry wiersz. Rozpad związku czy też jego powstawanie to rozumiem, odwieczny temat na wiersz i dlatego też trudno nie popaść w schemat. Tutaj nie widzę nic, co sprawiłoby, że nie ziewałbym, wzruszał ramionami i zakończył kpiną: „Drogi podmiocie liryczny, napisz do Pani Domu, może coś poradzi”.
Dodatkowo ten wiersz pogrąża koszmarne nagromadzenie czasowników. Widzę ich lawinę. Najmarniej połowy można się pozbyć, ale nie uratuje to wiersza w żaden sposób, bo nie ma w nim tak naprawdę fragmentu, którego można by się chwycić i starać budować od nowa. Ani „papierowe uśmiechy”, ani „szare dłonie”, żadne motywy o lepszym słońcu, piciu goryczy, samotności we dwoje, zasypianiu w węzeł... To nie ma kręgosłupa, haka na którym zawiesić można wiersz jak świnię i go patroszyć z tego wszystkiego co tam jest/było między tymi ludźmi. A przecież i jest i było.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wilga
Gość
|
Wysłany: Pon 12:03, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ten wiersz jest taki, jakby powstał z samych odpowiednich dla takiego tematu słów i zwrotów. Pod tymi słowami nie czuje się żywej prawdy o życiu. Jest tak, jakby to nie była liryka, jakbyś wymyśliła sobie czy wyobraziła, ot tak, jakiś podmiot liryczny, który zawiera w sobie wiele różnych potencjalnych podmiotów lirycznych, bo tak naprawdę pokazuje sytuację typową, sztampową, a nawet nie tyle taką sytuację, co potoczne wyobrażenia na temat takich sytuacji.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:23, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, to nie jest dobry wiersz. Rozpad związku czy też jego powstawanie to rozumiem, odwieczny temat na wiersz i dlatego też trudno nie popaść w schemat. Tutaj nie widzę nic, co sprawiłoby, że nie ziewałbym, wzruszał ramionami i zakończył kpiną: „Drogi podmiocie liryczny, napisz do Pani Domu, może coś poradzi”.
odwieczny temat bo i problem odwieczny
dla mnie sie podoba, skoro życie poszarzało to i ręce też
i nikt nie może powiedzieć że 5 minut na dobę pożyć sobie w ułudzie jest złe
w końcu trudno cały czas żyć realnie i pesymistycznie
ide kawy sie napije ,bo nie chce mi się gadać
ani nawet pierdnąć .
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pon 15:24, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wilga cieszę się,że uważasz,że takie sytuacje jak przedstawiona w moim wierszu nie mają szansy zaistnieć naprawdę:) Niestety zawiera on ciężką i trudną prawdę może nie o życiu jako takim ale o życiu we dwoje.
Maneki a poczęstujesz mnie kawą?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:30, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
posyłamy dbając by nie były
tylko zbyt szerokie bo pękną
i wypłynie prawda
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:32, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
„Drogi podmiocie liryczny, napisz do Pani Domu, może coś poradzi”. |
hehehe chłopie! Skąd Ty się urwałeś? To już nie te czasy. Teraz się pisze do bravo, albo do bravo girl.
Euterpe - głupia wiara, i wypłynie prawda, szare dłonie (?) - do kosza.
Taka moja wizja.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Wto 13:17, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
o Ovocek,wróciłaś:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:50, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Euterpe napisał: |
Wilga cieszę się,że uważasz,że takie sytuacje jak przedstawiona w moim wierszu nie mają szansy zaistnieć naprawdę Niestety zawiera on ciężką i trudną prawdę może nie o życiu jako takim ale o życiu we dwoje.
Maneki a poczęstujesz mnie kawą? |
bez problemu, ale przy kawie lubie pomilczeć, pogapić się na ścianę_
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:02, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A ja przy kawie lubię palić i nie powiem, co jeszcze. )))))))
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Czw 13:58, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Eeee co?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|