|
|
Poezja dla ciebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:35, 01 Lip 2008 Temat postu: stukają |
|
|
zaraz cię rozdziobią
zjedzą lepsze kawałki
reszta sklasyfikowana
jako odpady
trafi do ekologicznego
śmietnika
zaraz cię rozdziobią
łapczywie by napełnić
żołądki
nie trzeba poznać smaku
zanim się przełknie i wydali
po co wiedzieć co się je
jeszcze raz zacharczysz
zanim zgnijesz w zbiorowej
mogile
jesteś żeby stanąć w gardle
zakładam ci pętlę na szyję
zaraz kopną stołek
właśnie tego chcę
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 15:25, 21 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:03, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie rozdziobia nas kruki...
łoooooooooooooo
a czyta się...a kopnij
potem opisz:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Śro 9:52, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Owocku, wg. mnie peelka dojrzewa do wielu spraw
i sensu istnienia i tego co się od życia należy i czy
cokolwiek i komukolwiek się coś od niego należy...,
jak i o przemijaniu, o czasie, który jest zaledwie chwilą..
podoba mi się motyw z kopaniem w tyłek, bo ja widzę, że
peelka to harda babka nie użalająca się nad sobą, akceptująca
życie takim jakim jest...idąca naprzód ...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Śro 13:07, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ovocku, kopnij mnie w stołek przy okazji, świetnie oddajesz nastroje kobietko
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:13, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
mam nową wersję - okrojoną:
zaraz cię rozdziobią
zjedzą lepsze kawałki
reszta sklasyfikowana
jako odpady
trafi do ekologicznego
śmietnika
zaraz cię rozdziobią
łapczywie by napełnić
żołądki
nie trzeba poznać smaku
zanim się przełknie i wydali
po co wiedzieć co się je
jeszcze raz zacharczysz
zanim zgnijesz w zbiorowej
mogile
a ja kocham cię
jesteś żeby stanąć w gardle
zakładam ci pętlę na szyję
zaraz kopną stołek
właśnie tego chcę
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 14:23, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a mi w pindu ni jak nie pasi Druga wersja jak i pierwsza, w drugiej końcówka nie potrzebnie rymowana,całość jak piosnka prosto z cmentarza, no ale trzeba i w takiej poezji sprobować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:18, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Smoczku, dzięki, że kopnąłeś, właśnie o to chodziło, bo ten wiersz nie jest po to, by rozpływać się nad nim w ekstazie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Śro 22:56, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ciekawe kto jest owym rozdziobywaczem?
system, komercja, rozkład ideałów, pracodawcy?
dużo pytań, wiele możliwości...
ale tytuł jest z dupy:/
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Euterpe
Gość
|
Wysłany: Pią 10:39, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie podoba mi się...
jest tu coś z użalania się nad sobą zakrytego maską hardości ale jakoś tak... nie wiem:/ wrócę tu jeszcze
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:27, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ugryzę się w język, w końcu ten wiersz miał być właśnie po to
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 11:28, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
hmm...zastanowiłam się, przetrawiłam...
poczytałam...i mam nowy obraz wiersza...
peelka kieruje słowa do ..."swego utworu"...
do wiersza, który stworzyła, a który zaraz zostanie
rozczłonkowany na czynniki pierwsze, okrojony...
pozbawiony czegoś ważnego wg.autora,
co według odbiorcy jest zbyteczne, nadające się do "wywalenia"...
utwór będzie interpretowany..."trawiony", bez wcześniejszego
zastanowienia się czym właściwie jest...jaki jest jego
prawdziwy przekaz..."smak"...wg.peelki Ci, którzy przystępują do
degustacji, tak naprawdę mają w nosie smak tego co
spożywają...utwór "przepadnie" jak peelka mówi
"w zbiorowej mogile" tych wcześniej nie docenionych,
nie zrozumianych...peelka jednak kocha swój utwór...
w końcu to jej dziecię...i w jakiś sposób świadoma tego
co powyżej liczy się z tym i wręcz prowokuje odbiorcę
w ost. strofie...
Owocku...dziś taki obraz mi się nasunął...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:30, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
BlackAngel napisał: |
hmm...zastanowiłam się, przetrawiłam...
poczytałam...i mam nowy obraz wiersza...
peelka kieruje słowa do ..."swego utworu"...
do wiersza, który stworzyła, a który zaraz zostanie
rozczłonkowany na czynniki pierwsze, okrojony...
pozbawiony czegoś ważnego wg.autora,
co według odbiorcy jest zbyteczne, nadające się do "wywalenia"...
utwór będzie interpretowany..."trawiony", bez wcześniejszego
zastanowienia się czym właściwie jest...jaki jest jego
prawdziwy przekaz..."smak"...wg.peelki Ci, którzy przystępują do
degustacji, tak naprawdę mają w nosie smak tego co
spożywają...utwór "przepadnie" jak peelka mówi
"w zbiorowej mogile" tych wcześniej nie docenionych,
nie zrozumianych...peelka jednak kocha swój utwór...
w końcu to jej dziecię...i w jakiś sposób świadoma tego
co powyżej liczy się z tym i wręcz prowokuje odbiorcę
w ost. strofie...
Owocku...dziś taki obraz mi się nasunął... |
tak! tak! tak!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 11:41, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Owocku:)...cieszę się, że ten akurat wiersz został
odczytany zgodnie z Twym zamysłem...
powiem szczerze, że mi osobiście dał sporo do
myślenia i zastanowienia się...hmm, pewnie stąd
też taka interpretacja:)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:44, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no o tym Ovocek pisała w szarej przystani
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Pią 11:49, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
o czym Tomuś?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:26, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: |
no o tym Ovocek pisała w szarej przystani |
Nie mogłam się powstrzymać
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|