 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:27, 14 Cze 2008 Temat postu: tasiemce |
 |
|
Kiedy pociągam za spust tylko po to,
aby przekonać się, ile jeszcze może być
w tobie rozstrzelonych słów, nienawidzę cię.
Odejdź, zanim nabiję nowe magazynki.
Chwila, kiedy w żołądku ciągną się głodne
tasiemce - kolejne wieczory. Dalekobieżne
intercity. Co stację gubią pełne wagony.
Przyciągam cię i odpycham. Zębami
wyjmujesz ostre opiłki z moich dziurawych
i pokrwawionych rąk. Liżesz rany jak pies,
smakujesz mnie szorstkim językiem.
Zbudowana z dwóch biegunów, przyciągam cię
i odpycham. Rozwarstwiam i zabliźniam.
Przez następne dekady kukułczych treli,
kochaj mnie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 15:13, 21 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:36, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Ovocku piszesz coraz lepiej i lepiej
nie do końca pasi mi nabiję magazynki może założę magazynki
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Nie 10:40, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Ovocku, szukaj powoli wydawcy:)
ja się nie czepiam, bo i założę i nabiję magazynki pasi mi
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:50, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
hehheheheh :) wyście poszaleli!!!!
Jak spuszczam się tydzień nad wierszem, to się nie podoba. Jak walnę bazgroł na kolanie to się podoba. Ja was nigdy nie odgadnę :)
Oj, jeszcze duuuuuuuuuużo pracy przede mną...dużo....
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Nie 10:51, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Wymiatasz tym spuszczaniem. Zajefiuciaście:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Nie 11:39, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
ovoc_ziemii napisał: |
hehheheheh :) wyście poszaleli!!!!
Jak spuszczam się tydzień nad wierszem, to się nie podoba. Jak walnę bazgroł na kolanie to się podoba. Ja was nigdy nie odgadnę :)
Oj, jeszcze duuuuuuuuuużo pracy przede mną...dużo.... |
Ovocku jak wiersz piszesz kilka dni to juz nie jest to. Pisz jednym tchnieniem nie zmieniając stanu psychicznego. ;)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:06, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
W sumie masz rację Wojtker, im dłużej dłubię i majstruję tym gorsze dziwolągi mi wychodzą :)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Nie 13:16, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Niektórzy pisza wierze kilka dni... ja natomiast naskrobie w 20 minut... pisze w głebokich stanach emocjonalnych czyli jak ktos mnie wkurwi...
Wiersze pisane po kilka dni juz nie mają tego powera są za bardzo nieemocjonalne a to sie wyczówa... moim zdaniem każdy wiersz powinien mieć w sobie odrobine nieprzemyslanej skazy.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:03, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Wojtker napisał: |
Niektórzy pisza wierze kilka dni... ja natomiast naskrobie w 20 minut... pisze w głebokich stanach emocjonalnych czyli jak ktos mnie wkurwi...
Wiersze pisane po kilka dni juz nie mają tego powera są za bardzo nieemocjonalne a to sie wyczówa... moim zdaniem każdy wiersz powinien mieć w sobie odrobine nieprzemyslanej skazy. |
tak a szczególnie Twoje ostatnie"expresy" rzucają wszystkich na kolana, tylko dla czego??????????????
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Nie 17:06, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Smoku ja wcale nie twierdzę, ze moje "expresy' jak to ująłes rzucaja na kolana... jednakże co innego jak wiersz pisze sie w kilka dni a co innego jak w kilkanaście minut... to sa dwa światy pierwszy to szerokich przemysleń i spokoju a drugi to expresja i spontaniczność... nie neguje ani jednego ani drugiego. Każdy ma własny styl.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:09, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Ovoc wiersz jest dobry, niezaprzeczanie, wiele w nim emocji, nasilenia uczucia. nieprzemyślanej złości, co nadało koloryt tekstowi. Jednak wadą powtórzenie i dosłowność.
Cytat: |
Przyciągam cię i odpycham. Zębami
wyjmujesz ostre opiłki z moich dziurawych
i pokrwawionych rąk. Liżesz rany jak pies,
smakujesz mnie szorstkim językiem.
Zbudowana z dwóch biegunów, przyciągam cię
i odpycham. Rozwarstwiam i zabliźniam.
Przez następne dekady kukułczych treli,
kochaj mnie.
|
---po co w kolejnym wersie powtarzasz się?zbytek słowotwórstwa.
Cytat: |
w tobie rozstrzelonych słów, nienawidzę cię.
Odejdź, zanim nabiję nowe magazynki. |
---wywaliłbym muchomora, bo gubi się literacka złość.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:08, 15 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Zastanawiam się nad powtórzeniami i Twoją drugą sugestią. Właściwie co jest w nich złego? Przecież mój cały wiersz nie opiera się tylko na powtórzeniach :) Też za nimi nie jestem ale w niektórych przypadkach uważam za dopuszczalne.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:47, 16 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Ovoc powtórzenia służą do podkreślenia myśli, uwidocznienia jej ważności.
Cytat: |
Zbudowana z dwóch biegunów, przyciągam cię
i odpycham. Rozwarstwiam i zabliźniam. |
---sama budowa biegunowości już wskazuje na to,że Przyciągasz i Odpychasz, więc te drugie dopowiedzenie, a zarazem powtórzenie nic nie wniosło.
Czerwony wers jest jak dla mnie twoim słabszym punktem w złości, cały wers traktuje o twojej "nienawiści" a ostatni Dajesz szansę, nie Gub konsekwencji.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:53, 16 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Wojtker napisał: |
Smoku ja wcale nie twierdzę, ze moje "expresy' jak to ująłes rzucaja na kolana... jednakże co innego jak wiersz pisze sie w kilka dni a co innego jak w kilkanaście minut... to sa dwa światy pierwszy to szerokich przemysleń i spokoju a drugi to expresja i spontaniczność... nie neguje ani jednego ani drugiego. Każdy ma własny styl. |
Wojtek Miej swój styl, nikt Ci tego nie broni, ale powiem tak nie Masz jeszcze tyle doświadczenia, aby napisać coś wyśmienitego w kilka chwil. potem są takie efekty że...(...) pisałem to w pośpiechu, po paru piwach, byłem zmęczony(...) to nie jest tłumaczenie.Literacką skazę trzeba umieć wkomponować.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wojtker
Gość
|
Wysłany: Pon 10:57, 16 Cze 2008 Temat postu: |
 |
|
Smoku ja mam świadomość tego, że jeszczez sporo lat pracy i nauki mnie czeka lecz ja mam zasade pisania pod wpływem impulsu chwili i emocji... jestem dośc młody więc wiesz jak to jest. Możę kiedys zadziwię Ciebie jakims moim dziełem ale nie rozmieniajmy sie tutaj na drobne bo to jest wiersz Ovocka a nie mój więc piszmy o jej stylu. ;)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |