|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Sob 12:20, 28 Cze 2008 Temat postu: uroboros |
|
|
małe zmarznięte dziewczęta
w przedwiosennym deszczu
rzadko wołają o pomoc
kwilą niewładnie i cicho
tulą do piersi gasnący żar
bezgłośnie pragną ciepła
nieliczni klęczący przed nimi
zasłuchani starają się odnaleźć każdą łzę
szukają niezręcznie tych przegapionych
muszą gdzieś tu być
błyszczą w mokrej trawie
z takich srebrnych kropli
kuje się dobre miecze na potwory
małe zmarznięte dziewczęta
rozpalają nie dłońmi lecz sercem
czasem całujemy jeszcze
słodkie usta gwiazd
i wspominamy milcząco
ciche przedwiosenne deszcze
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tempeltuttle
Gość
|
Wysłany: Sob 14:36, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a pod maską błazna kryje się taka właśnie mała smutna dziewczynka, której nawet nieliczni już nie szukają... Może właśnie przez te łzy ktoś ją kiedyś nazywał smokooka, te srebrne krople są naprawdę niezłą bronią na potwory.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Sob 19:33, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
...posiedzę tu sobie...
dawno wiersz mnie tak nie poruszył
Panie Absolutnie Wszystko...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Sob 20:27, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
jakbym widział mszczącą się Zirael.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:46, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
toż, .....pomilczeć tylko wypada
ech
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcin Rajski
Gość
|
Wysłany: Nie 12:28, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
rozczulilem sie
przyniescie mi brzytwy dwie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
Wysłany: Wto 19:19, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Panie Wszystko Absolutny...
czasem tylko brakuje kogoś, kto potrafiłby... a może bardziej - kto chciałby krople srebrne w miecz owy zamienić. I kogoś, kto miałby w sobie wystarczająco dużo siły by nim władać.
Nieliczni zaś, niech szukają tych łez... ponoć każda uczy jakiejś prawdy.
Wiersz za pierwszym razem skojarzył mi się z kwiatami, które bezsilnie chcą być podziwiane. A im bardziej wrażliwe i delikatne są ich płatki, tym subtelniejsza powinna być dłoń, która je dotyka.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:10, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
chylę czoła..
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:21, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mogę rozkminić tylko, co ma do wiersza tytuł. Chodzi o klamrę z wiosennym deszczem?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Wto 22:21, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dopiero kiedy zrozumiecie
znaczenie węża Uroborosa,
spodoba wam się wiersz, myszki.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:22, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
*przedwiosennym
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:24, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
JA znalazłam w google! To wąż, który zżera swój ogon i później znów siebie wydala w całości. Symbol odradzania się.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
essentia
Gość
|
Wysłany: Wto 22:31, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wąż, który zżera swój ogon... wieczność...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:36, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To wiersz o odradzaniu się, płynności, przemijaniu, wieczności. Trzeba chwytać wszystkie chwile. Tak???
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BlackAngel
Gość
|
Wysłany: Śro 9:40, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a może...chodzi tu o miłość...o jej nieskończoność...
trwałość..., do tej, która "rozpala nie dłońmi lecz sercem"...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Śro 23:00, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
mit Uroborosa to nie WIECZNOŚĆ,
to ciągłe rozstania, które w istocie
są powrotami; to cykl, to kręgi w kręgach.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:03, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
półkrwisty napisał: |
mit Uroborosa to nie WIECZNOŚĆ,
to ciągłe rozstania, które w istocie
są powrotami; to cykl, to kręgi w kręgach. |
właśnie o to mi chodziło.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Pią 14:02, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
półkrwisty napisał: |
mit Uroborosa to nie WIECZNOŚĆ,
to ciągłe rozstania, które w istocie
są powrotami; to cykl, to kręgi w kręgach. |
tia, takie nihil novi sub sole
takie "...i tak kurwa do zajebania !" w "Nic śmiesznego"
takie 'va esse deireadh aep eigean',
gdzie (...)deireadh=eigean=deireadh=eigean(...)
trwanie, ale nie stagnacja
ruch, ale nie chaos...
ale to już bajdurzenie wkoło tekstu
zabawa intertekstualnymi skojarzeniami...
dobrze czytasz moje wiersze tygrysku;p
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
zupełnie nikt
Gość
|
Wysłany: Pią 14:04, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
...właściwie, to każdemu z was, z osobna mógłbym to powiedzieć
tylko w nieco inny sposób:
"Dobrze, że czytasz moje wiersze, tygrysku"
znaczy się - nie wszystko vanitas;D
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Pią 14:37, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zarumieniłem się jak Triss
kiedy ją Yennefer na balu czarodziei
zjebała za flirtowanie - mało powiedziane! -
z Geraltem;)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|