 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Śro 13:06, 21 Paź 2009 Temat postu: W piw oparze(trochę pastisz trochę trawestacja "Balu w |
 |
|
rozmowa piwna woń roznosi
miesza się seks z zapachem zosi
barmanka krok swój trzyma dzielnie
szalejem dzieląc nie-podzielnie
bilonik brzęczy melodycznie
przy jednorękich – także ślicznie
odziera tępych z wielkich złudzeń
przestali myśleć już o cudzie
na dziś na jutro i na wczoraj
na dziś
a kysz a kysz
błądząca wzrokiem ruda tola mierdoli słowa
w kącie z kąta i od początku na zaczątek
po to by ględzić by za piwko
oddać dziś wszystko
wszystko wszystko
a na zapleczu jest seks tani
padają słowa ani ani
ania już leży słów nie liczy
bigos się wala po spódnicy
i kęsi kąski gość bogaty
chce dłużej zostać
bo do chaty
nic go nie ciągnie
tam jest ona
dzieci rozdarte (stara żona)
miłość już zdechła sprawiczona
po tym jak farosz przy niedzieli
spoił im ręce w swym kościele
a kysz a kysz
po co ten krzyż i jemu wierność
miłość już zdechła – nie pazerność
libido gniecie gacie brudne
dziewczę pijane ale cudne
cudna beztroska łechce duszę
wiem że niedobrze ale muszę
na pół na pół
bruzdy po petach mierzą stół
na stole czkawką się zalewa
janka stachury - czarna ewa
(stachura zmarł zeszłego roku)
obiecywała mu nad trumną
więc jątrzy gościa pupą dumną
ale klienta to nie bierze
(sobie nie wierzę – jemu wierzę)
on nie chce pupy ale usta
a w ustach piwo i kapusta
i zapach tego co ją boli
i wszystko to co ją międoli
a jutro?
jutro z nowym smakiem
zapachnie nowym kapuśniakiem.
Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Śro 13:04, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 14:15, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
o ziuta ja wiem że nie brzydkich kobiet, tylko wina czasem brak... 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 16:23, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
pierwszy raz miałem okazje przeczytać
liryczny reportaż
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 20:25, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Książę Półkrwi napisał: |
pierwszy raz miałem okazje przeczytać
liryczny reportaż |
w końcu pierdoła się ozwał
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
TG
Laureat
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 22:51, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ojej
jak swojsko
mniam
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 12:25, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Menaki, dzięki za odwiedziny i obropnę
Książe - pisałem go w barze piwnym....własciwie powinien sie zacząć od słow (inny wydźwięk) : "a Kacperek zapierdala na komputerze..." (słowa wypowiadane tam przez jednego z piwoszy), ale potem już poza barem go zweryfikowałem i jest jak jest. To raczej taka tuwimowska zabawa słowem (pastisz?) i trosZeczku obserwacji z baru "nie pierwszej świeżości"
TG - chcę przełamać niemoc w pisaniu , a zabawa rymem i słowem wydawała mi sie w tym przypadku najbardziej odpowiednia. Może odejdzie załamanie i wróci wena- sam nie wiem.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 15:23, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
siedziałam cicho , nie mówiłam nic, starałam się być spokojna
( a wiadomo że dla mnie spokój ciężko przychodzi)
proszę Cię Kamilu
nie mów do mnie kurwa mać Menaki 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 15:33, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Maneki Neko napisał: |
siedziałam cicho , nie mówiłam nic, starałam się być spokojna
( a wiadomo że dla mnie spokój ciężko przychodzi)
proszę Cię Kamilu
nie mów do mnie kurwa mać Menaki :zly: ;) |
Siostro! A czemuż tak? Wiesz że w rodzinie sie kochamy niezależnie od słów jakie padają :)))))))))))
Chyba zaczne mówić do ciebie koteczku, a ty mi pomachasz za to lewą łapką i ...przyniesiesz mi szczęscie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:41, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
obraz obrzydliwy, zalatuje odorem knajpy i spoconej dziwki. wiersz, majstersztyk i tyle
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:32, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Świetna zabawa słowem.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
goliat
Gość
|
| Wysłany: Czw 9:31, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
chlopie gdzie jest ten bar? super
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 11:40, 02 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dziękuje Wszystkim za komentarze
kr
ps. goliat - taki bar jest w kazdym mieście - trzeba czasami inaczej patrzec na "zjawiska" jakie tam zachodzą, czyli picie piwa z postrzeganiem
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
