|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hollowed man
Gość
|
Wysłany: Pon 22:56, 05 Sty 2009 Temat postu: wiesz co... |
|
|
dzisiaj będziemy się kochać
kupiłem wino
pasuje do wszystkich dań
oprócz tych które mamy
ale to przecież oliwki
myślałem że je lubisz
bardziej niż wódkę z pomidorowym
mam mało romantyczne płyty
ale też o paryżu i kobiety śpiewające delikatnie
czytam słowa patrząc na twoje ciało
więc brzmią
jak mogą brzmieć
jak opuszki palców gdy lśnią
na powierzchni nieprzeniknionej bieli
nieporadnie
porozmawiamy
ty mów
zwilżam językiem fragment skóry
dzwonią telefony
niecierpiące zwłoki esemesy zastygają
przestają znaczyć
Ostatnio zmieniony przez hollowed man dnia Wto 15:44, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
anima
Gość
|
Wysłany: Pon 22:59, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
bardzo ciekawy wiersz i znów wychodzi współczesne zabieganie. mimo wszystko chyba podzieliłabym go na dwie strofki. wyczuwa się ewidentnie pierwszą mocniejszą, a pózniej peel jakby schodzi z tonu, staje się niemal tak delikatny jak te wyjące kobiety.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kamil Rousseau
Laureat
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:35, 06 Sty 2009 Temat postu: Re: wiesz co... |
|
|
hollowed man napisał: |
dzisiaj będziemy się kochać
kupiłem wino
pasuje do wszystkich dań
oprócz tych które mamy
ale to przecież oliwki
tak myślałem że je lubisz
bardziej niż wódkę z pomidorowym
mam wcale mało romantyczne płyty
także o paryżu
i kobiety śpiewające delikatnie
czytam słowa patrząc na twoje ciało
brzmią jak opuszki palców gdy lśnią
na powierzchni nieprzeniknionej bieli
nieporadnie
porozmawiajmy
zwilżam językiem fragment skóry
dzwonią telefony
niecierpiące zwłoki esemesy zastygają
przestaję znaczyć |
proponuje Ci takie rozwiazanie - drobne zmiany naniosłem - moze skorzystasz (żółte proponuje zamienić , pogrubionego się pozbyć)
Zmieniłem takze wersyfikację- nie dlatego iz nie uznaję wiersza stroficznego , ale wydaje mi sie ze moja propozycja będZie łatwiejsza w odbiorze dla czytelnika
I jeszcze jedno. Pisz takie wiersze bo wydaja mi sie b. dobre. Te wszystkie strumieniówki i wygłupy psują to co mi sie wydaje iz potrafisz.
Tyle w sprawie mojego masakrowania komentatorskiego.
Ostatnio zmieniony przez Kamil Rousseau dnia Wto 9:37, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mia Wallace
Gość
|
Wysłany: Wto 15:27, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Mia Wallace dnia Wto 15:49, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Książę Półkrwi
Gość
|
Wysłany: Wto 16:45, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wabik na dupy.
Zgrabny acz przegadany.
Pisz tak dalej, to jeszcze poruchasz, heh...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cieniu1969
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 6420
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:58, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Książę Półkrwi napisał: |
Wabik na dupy.
Zgrabny acz przegadany.
Pisz tak dalej, to jeszcze poruchasz, heh... |
albo i nie
na raz w sam raz.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|